Kto wybuduje drugą nitkę S1 do lotniska?

Ofertę konsorcjum firm Rubau Polska oraz Construcciones Rubau z Hiszpanii wybrał katowicki oddział GDDKiA w przetargu na budowę drugiej jezdni drogi ekspresowej S1, wiodącej do międzynarodowego lotniska Katowice w Pyrzowicach.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że planuje podpisać umowę z wykonawcą w I kw. 2019 r. Zakładane lata realizacji inwestycji to 2019-2022.

Był to ponowny wybór najkorzystniejszej oferty w ponowionym przetargu na tę inwestycję. Początkowo, w połowie lipca br. wybrana została oferta konsorcjum firm Banimex, Azi-Bud i Duna-Aszfalt - z ceną ponad 107,2 mln zł brutto.

Następnie Dyrekcja poinformowała, że w związku z otrzymanym wyrokiem Krajowej Izby Odwoławczej unieważniła wcześniejszy wybór i przystąpiła do powtórzenia czynności badania i oceny ofert. Teraz GDDKiA podała, że w efekcie wybrała ofertę spółek z grupy Rubau opiewającą na 121,8 mln zł brutto.

Reklama

W ponownym przetargu na realizację tego przedsięwzięcia wpłynęło 16 ofert. Postępowanie dotyczyło liczącego 9,7 km odcinka drogi ekspresowej S1 Pyrzowice-Podwarpie, z wyłączeniem istniejącego już odcinka z Pyrzowic do węzła Lotnisko. Droga ma być gotowa w ciągu 20 miesięcy od zawarcia umowy - jej podpisanie nastąpi po pozytywnym wyniku kontroli postępowania przez Urząd Zamówień Publicznych.

Chodzi o rozbudowę głównej trasy prowadzącej do portu lotniczego Katowice - od węzła dwujezdniowych dróg nr 1 i 86 w miejscowości Podwarpie do węzła Lotnisko (z drogą nr 913). Pierwsza jezdnia tego liczącego ok. 9,7 km odcinka została otwarta jesienią 2006 r. Ruch odbywa się tam w obu kierunkach; co pewien czas dochodzi do poważnych wypadków.

Odcinek S1 Pyrzowice-Podwarpie to także jeden z czterech fragmentów S1 przeznaczonych do realizacji (budowy lub rozbudowy) w rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych (PBDK) na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.).

Pierwszy, trwający ponad dwa lata przetarg na rozbudowę tego odcinka S1, unieważniono w grudniu ub. roku. Najpierw wybrany w postępowaniu wykonawca z najkorzystniejszą ofertą nie zdecydował się na podpisanie umowy, a potem zrezygnowali z tego wszyscy pozostali wykonawcy, których oferty były brane pod uwagę.

Nowy przetarg GDDKiA ogłosiła w lutym br. Podczas otwarcia ofert w drugiej połowie kwietnia inwestor ujawnił budżet zamówienia - 158 mln zł brutto. Zmieściły się w nim wszystkie 16 ofert. Najdroższa opiewała na 157,9 mln zł brutto. Najtańszą, za 107,2 mln zł brutto, przygotowało konsorcjum firm Banimex, Azi-Bud oraz Duna-Aszfalt.

Oferty były oceniane pod kątem kryteriów: cenowego (do 60 punktów) oraz jakościowego (do 40 punktów). Na to drugie będą składały się: termin realizacji kontraktu (do 13 punktów), personel wykonawcy (do 10 punktów) właściwości przeciwpoślizgowe nawierzchni (do 9 punktów) oraz równość podłużna nawierzchni (do 8 punktów).

Zamówienie obejmuje liczącą ok. 9,7 km drugą jezdnię odcinka S1 Pyrzowice-Podwarpie, a także m.in. pięć wiaduktów, most i dostosowanie istniejącego węzła Mierzęcice. Część istniejącej od kilku lat infrastruktury pierwszej jezdni (np. wiadukty nad trasą) uwzględnia przygotowywaną teraz inwestycję, jednak w zakresie np. odwodnienia będzie ona rozbudowywana.

Druga jezdnia odcinka S1, która powstanie od Podwarpia, przejdzie na węźle Lotnisko w istniejący już dwujezdniowy, liczący ok. 1,9 km odcinek S1 do węzła Pyrzowice, który kończy istniejący południowy fragment autostrady A1 (teraz wiedzie stamtąd do czeskiej granicy w kierunku Ostrawy; powstaje natomiast fragment na północ).

PBDK zakłada również przebudowę do standardu drogi ekspresowej obecnej kolizyjnej dwujezdniowej "jedynki" od Podwarpia do Dąbrowy Górniczej, budowę nowego odcinka Mysłowice - Bielsko-Biała, a także budowę ok. 8,5-kilometrowego tzw. obejścia Węgierskiej Górki.

Ekspresowa trasa S1 w woj. śląskim i małopolskim przebiega od węzła z autostradą A1 w pobliżu katowickiego lotniska Pyrzowice do granicy ze Słowacją w Zwardoniu. Standard drogi ekspresowej ma obecnie na odcinkach Pyrzowice-Podwarpie (jedna jezdnia), Dąbrowa Górnicza-Tychy, a także Bielsko-Biała - Przybędza oraz Milówka-Zwardoń. Według obecnych planów, cała S1 w woj. śląskim ma być gotowa do 2022 r. (PAP)

autor: Mateusz Babak

mtb/ amac/

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy