Kraków będzie miał północną obwodnicę! Wiemy, kiedy!

Krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad skierował do przetargu zadanie polegające na zaprojektowaniu i zbudowaniu północnej obwodnicy Krakowa w ciągu drogi ekspresowej S52, która domknie tzw. ring wokół miasta. Trasa ma być gotowa w 2022 r.

Jak poinformował w czwartek minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk, budowa północnej obwodnicy Krakowa jest związana z realizacją Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023, co zapewnia jej finansowanie oraz tworzenie "rusztu" komunikacyjnego, który stanowi podstawę rozwoju infrastrukturalnego i gospodarczego kraju. Szacowany całkowity koszt przedsięwzięcia wraz z wykupami gruntów i pracami przygotowawczymi to ok. 1,7 mld zł.

"To inwestycja dedykowana przede wszystkim tym, którzy poruszają się tranzytem przez Małopolskę. Kraków musi być miejscem bezpiecznym i miejscem, które nie stwarza problemów w ruchu tranzytowym" - zaznaczył i dodał, że obwodnica północna to potrzebny by-pass odciążający obwodnicę południową, która osiągnęła kres swojej przepustowości.

Reklama

Północna Obwodnica Krakowa w ciągu drogi ekspresowej S52 będzie mieć prawie 15 km. W ramach zadania zmodernizowany będzie istniejący fragment trasy od węzła Modlniczka (Radzikowskiego) do węzła Modlnica o długości 2,5 km oraz zbudowana nowa droga ekspresowa o długości 12,3 km do węzła Kraków Mistrzejowice, gdzie połączy się z planowaną drogą ekspresową S7. Obwodnica ma mieć dwie jezdnie, a na każdej z nich po trzy pasy ruchu.

W ciągu trasy powstaną węzły drogowe Modlnica, Zielonki, Węgrzce, Batowice. Ze względu na gęstą zabudowę część drogi przebiegać ma tunelem pod centrum Zielonek, w Batowicach, a także na obrzeżach Krakowa. Zbudowanych zostanie też około 20 km tzw. dróg zbiorczych, które - zdaniem drogowców - w zasadniczy sposób poprawią ruch lokalny na tych obszarach.

Nowa trasa ułatwi przede wszystkim poruszanie się wokół Krakowa, ponieważ ruch będzie rozdzielany na północną i południową część obwodnicy miasta, odciążając przeciążoną ruchem pojazdów południową obwodnicę miasta.

Obwodnica przejmie cały ruch tranzytowy, jak również część ruchu miejskiego, obecnie przechodzącego przez północną część Krakowa drogą krajową nr 79. Według prognozy na nowym odcinku już w roku 2025 ruch przekroczy średnio 30 tys. pojazdów na dobę.

Dyrektor krakowskiego oddziału GDDKiA Tomasz Pałasiński poinformował, że skierowana do przetargu inwestycja będzie realizowana w systemie "zaprojektuj i zbuduj". Zgodnie z harmonogramem rozstrzygnięcie przetargu i podpisanie umowy z wykonawcą powinno nastąpić za około pół roku. Po tym wykonawca będzie miał ok. 1,5 roku na wykonanie projektu i uzyskanie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej (ZRID). Prace budowlane powinny się rozpocząć w 2019 r. i zakończyć w 2022 r.

Dzięki temu, że północna obwodnica będzie budowana równolegle z drogą ekspresową S7 przebiegającą od Krakowa do granicy z woj. świętokrzyskim, ciąg obwodnic Krakowa połączy wszystkie wyloty dróg krajowych po północnej stronie z miasta (A4, DK79, DK94, S7), co umożliwi przemieszczanie się również od strony zachodniej w kierunku północnym (Kielce, Warszawa), zachodnim (Katowice, Wrocław), wschodnim (Tarnów, Rzeszów), bez konieczności przejazdu przez zatłoczone miasto.

Obecnie obwodnica otacza Kraków z trzech stron: zachodniej (droga krajowa nr 94 i autostrada A4), południowej (autostrada A4) oraz wschodniej (droga ekspresowa S7). Budowa północnej części pozwoli domknąć te trasy, dzięki czemu stolica Małopolski będzie posiadać pełną obwodnicę, tzw. ring.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy