Koparka spadła na zaparkowane samochody

​Próba wjazdu koparki na lawetę zakończyła się wypadkiem. Zniszczone zostały dwa stojące obok samochody, na szczęście nikt nie ucierpiał. Miejsce wypadku zabezpieczyli strażnicy miejscy - poinformował starszy inspektor Jerzy Jabraszko ze stołecznej Straży Miejskiej.

W piątek przy ulicy Nowolipie 25 pracownicy budowy chcieli wprowadzić na lawetę koparkę. "W pewnym momencie maszyna spadła i zniszczyła dwa stojące obok pojazdy osobowe" - relacjonował starszy inspektor Jabraszko.

Zauważył to przejeżdżający obok patrol straży miejskiej. "Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do działań. Po upewnieniu się, że nie ma poszkodowanych, strażnicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wstrzymali ruch i uniemożliwili wejście w niebezpieczną strefę osobom postronnym" - przekazał Jabraszko.

Dodaje, że powiadomiona została policja i inne służby.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy