Koparka o mało nie zabiła kobiety na przejściu!

Wstrząsające nagranie zarejestrowała kamera monitoringu w Gliwicach. Koparko-ładowarka niemal zabiła kobietę na przejściu dla pieszych.

Zdarzanie miało miejsce na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną. W momencie, w którym rozpoczyna się udostępnione przez policję nagranie, widzimy samochody czekające na zielone światło oraz pieszych, stojących przed przejściem.

Nagle wchodzi na nie kobieta w kapturze na głowie, która idzie "na pewniaka" przez pasy. Wprost pod nadjeżdżającą koparko-ładowarkę.

Na szczęście jej kierowca zdążył odbić w lewo i zamiast w kobietę, uderzył w słup sygnalizacji świetlnej. Piesza miała mnóstwo szczęścia - choć pojazd nie jechał szybko, to uderzenie jej "łyżką" mogłoby mieć bardzo tragiczne skutki.

Zapis z monitoringu nie daje jasnych wskazówek co do tego, kto w powyższej sytuacji zawinił. Zgodnie jednak z ustaleniami policji, kierujący koparko-ładowarką, podobnie jak samochody widoczne na nagraniu, miał czerwone światło, natomiast pieszym właśnie zapaliło się zielone. Osoby czekające przed przejściem zauważyły jednak nadjeżdżający pojazd i nie wchodziły na pasy.

Reklama

Niestety, kobieta w kapturze nie uznała za stosowne sprawdzenie, czy przejście jest bezpieczne. Pamiętajmy, że zielone światło nie gwarantuje nam, że możemy bezpiecznie przejść - zawsze może zdarzyć się kierowca, który się zagapił, albo jechał za szybko i nie zdążył zahamować. Fakt, że to on popełnia wykroczenie, nie przywróci nam zdrowia, ani życia.

Kierowcę koparko-ładowarki przesłuchała już policja i zatrzymała mu prawo jazdy. Obecnie czeka on na rozprawę w sądzie, który zadecyduje o wymiarze kary.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy