Koniec hitlerowskich autostrad. Ostatnia do Szczecina

Niemcy planują rozebrać ostatni zachowany odcinek autostrady, zbudowany w czasach Trzeciej Rzeszy.

To czterokilometrowy odcinek autostrady A11, prowadzącej z Berlina do Szczecina. Droga powstała w roku 1936 w ramach wielkiego programu budowy autostrad, podjętego przez władze hitlerowskie.

Mimo remontów, odcinek autostrady zachował nawierzchnię z lat 30-tych, zbudowaną z 2,5-metrowych płyt betonowych. Są one jednak pełne dziur, na które skarżą się kierowcy.

Część okolicznych mieszkańców zwraca uwagę, że droga ma znaczenie historyczne. Nie wiadomo jednak, czy znajdą się pieniądze na jej renowację. Remontu potrzebuje też pięć mostów, wzniesionych na autostradzie A11 w latach 30-tych.

Reklama

Tzw. Berlinka, czyli autostrada RAB4 i RAB3 miała połączyć stolicę Trzeciej Rzeszy, czyli Berlin ze znajdującym się wówczas w granicach państwa niemieckiego (w Prusach Wschodnich) Konigsbergiem (Królewcem, obecnie Kaliningrad). Budowa ruszyła w 1934 roku, dwa lata później oddano do użytku odcinek z Berlina do Szczecina oraz rozpoczęto prace na odcinku z Elbląga do Królewca, który został ukończony w 1937 roku.

Połączenie obu odcinków miało przebiegać przez Wolne Miasto Gdańsk i wymagało przecięcia tzw. "korytarza polskiego". Hitler zażądał eksterytorialności autostrady na tym odcinku, co zostało odrzucone przez polski rząd i było pretekstem do wybuchu II wojny św.

Sama autostrada nie została nigdy dokończona. Obecnie w Polsce zachowały się fragmenty drogi w okolicach Elbląga oraz ślady robót inżynieryjnych (niedokończona budowa) na wschód od Szczecina.

W Polsce jest jeszcze jedna i to wciąż użytkowana autostrada, która została wybudowana przez nazistowskie Niemcy. Mowa o A18 i 70-kilometrowym odcinku zaczynającym się przy przejściu granicznym w Olszynie i prowadzącym do A4. Jedna nitka tej autostrady została wyremontowana około 10 lat temu, natomiast na drugiej nitce nadal znajdują się poniemieckie płyty. Odcinek ten stanowił fragment autostrady RAB9 Berlin-Breslau (Wrocław).

(IAR/INTERIA.PL)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy