Kiedy Suwałki doczekają się obwodnicy?

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przygotowuje się do realizacji obwodnicy Suwałk, która ma być finansowana ze środków polityki spójności i może być wykonana w latach 2015-2017 - wynika z komunikatu ministerstwa transportu.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przygotowuje się do realizacji obwodnicy Suwałk, która ma być finansowana ze środków polityki spójności i może być wykonana w latach 2015-2017 - wynika z komunikatu ministerstwa transportu.

Rzecznik wojewody podlaskiego Joanna Gaweł przesłała w środę do mediów stanowisko, w którym ministerstwo transportu zaprzecza, by budowa obwodnicy Suwałk była przesuwana w czasie. Taką informację podał w poniedziałek Społeczny Komitet Wspierania Budowy Obwodnicy Suwałk.

Resort transportu nie wyklucza, że białostocki Oddział GDDKiA będzie wcześniej gotowy do wystąpienia z wnioskiem o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej - nie na początku 2014 roku, jak pierwotnie planowano, ale już późną jesienią tego roku. "Wówczas - po otrzymaniu decyzji w połowie 2014 roku - można byłoby ogłosić przetarg na wyłonienie wykonawcy. Obwodnica Suwałk powstałaby wtedy w latach 2015-2017" - napisano w komunikacie.

Reklama

"Dla Ministerstwa Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej budowa obejścia Suwałk jest jednym z najważniejszych projektów drogowych w Polsce, koniecznych do realizacji w nowej perspektywie. Prace nad programem budowy dróg krajowych na lata 2014-2020 trwają i inwestycja na drodze S61 wraz z obwodnicą Suwałk znajduje się w projekcie tego programu, nieoficjalne informacje odnośnie zagrożenia dla tej inwestycji nie mają odzwierciedlenia w faktycznych pracach nad dokumentem, są informacjami kłamliwymi" - podkreślono w przesłanym PAP stanowisku resortu transportu.

Społeczny Komitet Wspierania Budowy Obwodnicy Suwałk zapowiedział na czwartek czterogodzinną blokadę drogi krajowej nr 8. Komitet protestuje w ten sposób przeciwko opóźnianiu budowy obwodnicy miasta.

Przewodniczący Komitetu Stanisław Kulikowski poinformował w poniedziałek na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, że do władz miasta dochodzą niepokojące informacje z rządu, że do 2020 roku obwodnica Suwałk jednak nie powstanie, chociaż przez ostatnie miesiące rząd zapewniał o realizacji tej inwestycji. Dlatego komitet zorganizował blokadę drogi krajowej nr 8. Kulikowski mówił, że decyzja członków komitetu wynika ze sprzecznych i niepokojących informacji od władz rządowych.

W środę powiedział PAP, że komunikat ministerstwa transportu, to tylko komunikat, a nie dokument, na którym można się oprzeć. "Jak będzie dokument rządowy, w którym będzie napisane, kiedy powstanie obwodnica Suwałk, wtedy będziemy spokojni" - dodał Kulikowski.

Czwartkowa blokada potrwa cztery godziny, od godziny 12 do 16. Będzie zorganizowana przy wyjeździe z Suwałk w stronę granicy litewskiej, co ma utrudnić zorganizowanie objazdów dla kierowców tirów. Pierwszy protest, w listopadzie 2012 roku, był marszem milczenia po drodze krajowej nr 8; przy okazji drugiego zorganizowano koncert muzyczny. Trzecia, zapowiedziana blokada będzie miała charakter pikniku sportowego.

W czwartkowej blokadzie ma wziąć udział mistrz olimpijski w skokach narciarskich z Sapporo Wojciech Fortuna, który mieszka na Suwalszczyźnie. Suwalczanie chcą jak najszybszej budowy obwodnicy miasta, przez które - jak wyliczyły władze miasta na podstawie natężenia ruchu - codziennie przejeżdża ok. 7 tys. ciężkich pojazdów. Droga krajowa przebiega przez centrum miasta, które często jest blokowane przez ciężarówki; utrudnia to życie mieszkańcom.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy