Jazda autostradami będzie tańsza. Ale nie wszystkimi

Rząd pracuje nad wprowadzeniem niższych opłat za autostrady dla samochodów osobowych - donosi "Rzeczpospolita".

Według gazety, ma to być sposób na skierowanie na nie ruchu z bezpłatnych dróg. Dodatkowo rząd obawia się, że pobieranie zbyt wysokich opłat może doprowadzić do sporu z Brukselą, a nawet grozić zwrotem unijnych dotacji.

Zgodnie z unijnymi regulacjami państwo może pobierać od kierowców tylko tyle, ile wynoszą koszty utrzymania tras. Jeżeli autostrady zaczną zarabiać więcej, Polsce może grozić zwrot unijnych dotacji.

Reklama

Tymczasem wprowadzone kilka miesięcy temu e-myto przynosi znacznie większe dochody niż zakładane.

W pierwszej kolejności obniżki mogą dotyczyć trasy A1 z Gdańska do Torunia i A2 - z Nowego Tomyśla do Świecka. Przejazd pierwszą kosztuje 27,5 złotego, druga do 21 maja jest bezpłatna i na razie nie wiadomo, ile będzie kosztować

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: NAD | 'Rzeczpospolita'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy