Czujniki na drodze poinformują o szkodach górniczych

Specjalne czujniki, rejestrujące wpływ eksploatacji górniczej na powierzchnię, będą monitorować budowaną w Rudzie Śląskiej trasę N-S. Chodzi o to, by służby mogły szybko reagować na możliwość uszkodzenia drogi – wyjaśniają lokalne władze.

Ponad kilometrowy, drugi odcinek trasy N-S w Rudzie Śląskiej ma powstać w ciągu półtora roku. Umowę w sprawie realizacji tej wartej ok. 50 mln zł inwestycji samorząd podpisał z wykonawcą - firmą Drogopol - w czerwcu.

Jak przekazał w piątek rudzki magistrat, realizacja zadania przebiega zgodnie z harmonogramem, a prace idą pełną parą. Firma budowlana wyznaczyła już przebieg trasy, punkty wysokościowe oraz uporządkowała i wyrównała teren. Przystąpiono już też do robót ziemnych.

Teren budowy został przekazany wykonawcy w połowie czerwca. Przed rozpoczęciem właściwych robót niezbędne było przygotowanie zaplecza budowy i wykonanie wstępnych prac. Chodzi m.in. o ocenę stanu technicznego budynków i dróg dojazdowych - wyjaśnił Maciej Szczyrbowski z Drogopolu.

Reklama

Dopiero później mogła rozpocząć się budowa drogi. "Wyznaczyliśmy trasę i punkty wysokościowe, usunęliśmy z jej przebiegu drzewa i krzewy, a po robotach niwelacyjnych przystąpiliśmy do prac ziemnych" - powiedział Szczyrbowski. Wykonawca rozpoczął też roboty związane z przebudową wodociągów, ciepłociągu, sieci kanalizacyjnej, a także te związane z budową wiaduktu.

Ze względu na wpływy eksploatacji górniczej w tym rejonie droga zostanie nie tylko odpowiednio zabezpieczona, ale również wyposażona w system monitoringu. "System będzie się składał ze specjalnych czujników. Przekazywane przez nie dane o przemieszczeniach i naprężeniach pozwolą szybko reagować na niebezpieczeństwo uszkodzeń drogi" - wyjaśnił Mariusz Pol z Wydziału Dróg i Mostów Urzędu Miasta w Rudzie Śląskiej.

Drugi etap budowy trasy N-S obejmuje odcinek trasy od ul. 1 Maja do ul. Bukowej, gdzie powstanie dwupoziomowy węzeł z tą ulicą. Ponadto ul. Bukowa, obecnie ślepa, zostanie przedłużona aż do połączenia z ul. ks. Niedzieli. Połączenie to ma znacząco usprawnić ruch w mieście, ułatwiając dojazd ze wschodnich dzielnic w kierunku Zabrza i Gliwic.

Dzięki realizacji inwestycji oraz połączeniu jej z dotychczasowym odcinkiem trasy N-S, który kończy się przy ul. 1 Maja, trasa N-S wydłuży się o ponad kilometr. Podobnie jak w przypadku gotowego już odcinka trasy, tak i w ramach realizacji kolejnego etapu wykonane zostaną dwie jezdnie o szerokości 7 m każda, umożliwiające poprowadzenie dwóch pasów ruchu w każdym kierunku. Łącznie podczas budowy tego odcinka powstanie prawie 3,2 km dróg - oprócz samej trasy także ul. Nowobukowa oraz węzeł dwupoziomowy wraz z łącznicami.

W ramach inwestycji przebudowana także zostanie magistrala wodociągowa, a także sieć ciepłownicza oraz kanalizacja. Pod koniec prac na trasie pojawi się oświetlenie, bariery oraz znaki poziome i pionowe. Ważnym elementem inwestycji będą również ścieżki rowerowe. Powstaną one zarówno wzdłuż samej trasy N-S, jak i przedłużenia ul. Bukowej. W ten sposób przybędzie w mieście ok. 3 km tras dla rowerzystów.

Budowa trasy N-S to najważniejsze przedsięwzięcie drogowe Rudy Śląskiej, realizacja drugiego będzie kosztowała ok. 50 mln zł. "Choć budowę II etapu zaczęliśmy realizować z własnych środków, to dzięki temu, że zadanie to wpisane jest na listę kluczowych projektów, które mają być finansowane ze środków unijnych, pieniądze wydane na budowę trasy N-S wrócą do budżetu miasta" - podkreśliła prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic.

Docelowo trasa N-S połączyć ma Drogową Trasę Średnicową (DTŚ) z autostradą A4. Pierwszy etap inwestycji został przekazany do użytku na początku 2013 roku. Ten odcinek prowadzi od ul. 1 Maja, czyli drogi nr 925, do DTŚ, wraz z węzłem dwupoziomowym z ul. 1 Maja.

Trzeci etap obejmie budowę drogi od ulicy Bukowej do ulicy Kokota w dzielnicy Bielszowice wraz z dwupoziomowym węzłem. Inwestycja ta wymaga jednak aktualizacji projektu budowlanego. Jesienią tego roku powinna zostać odebrana dokumentacja i wszczęta procedura przetargowa na wykonanie robót budowlanych. Z kolei w przypadku czwartego odcinka - od ulicy Kokota do autostrady A4 - dokumentacja projektowa ma być wykonana wiosną przyszłego roku.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy