Autobusy w Warszawie pojadą bez klimatyzacji i wentylacji

​Zarząd Transportu Miejskiego wystąpił do przewoźników, którzy obsługują warszawską komunikację, o wyłączenie układów klimatyzacji i wentylacji pojazdów - przekazał w poniedziałek stołeczny magistrat. Działanie to jest częścią profilaktyki w walce z epidemią koronawirusa.

"Przewoźnicy zostali zobowiązani, by w pojazdach, w których jest to technicznie możliwe, wyłączyć układy wentylacji, ogrzewania, chłodzenia i klimatyzacji, w przypadku, gdy ich działanie wymusza cyrkulację powietrza. Jednocześnie odblokowane zostaną okna w przestrzeni pasażerskiej" - podał urząd.

Ponadto Zarząd Transportu Miejskiego do odwołania odstąpił od wymogu utrzymania warunków termicznych w pojazdach, co w normalnych warunkach gwarantują obowiązujące umowy przewozowe.

Magistrat przypomniał przy tym, że ZTM już na początku lutego zwrócił się do wszystkich operatorów komunikacji miejskiej o zwiększenie nadzoru nad służbami sprzątającymi oraz podjął decyzję o używaniu środków dezynfekcyjnych przy czyszczeniu powierzchni, z którymi pasażerowie mają najczęściej kontakt, chodzi o kasowniki, poręcze i przyciski.

Wyłączono też przyciski "stop". Pasażerowie nie muszą ich już używać, ponieważ wszystkie przystanki na żądanie działają jako stałe. 

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy