24 punkty podczas jednej kontroli. Prawem jazdy nacieszył się niecały rok

Jak szybko sposób stracić prawo jazdy? Pewien 19-latek z Łodzi pokazał, że wcale nie trzeba wiele. Przekroczenie dopuszczalnej prędkości i nie zatrzymanie do kontroli w zupełności wystarczą.

 

Policjanci z łódzkiej drogówki kontrolując prędkość na ulicy Rydza Śmigłego zauważyli samochód marki Renault, który jechał za szybko względem ograniczeń. Pomiar wykazał, że w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h pojazd poruszał się z prędkością 83 km/h. Policjanci postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli.

Mężczyzna zignorował sygnały

Chociaż funkcjonariusze podawali kierowcy wyraźne sygnały do zatrzymania się, ten jednak je zignorował. Stróże prawa ruszyli za kierującym, który jak zauważyli skręcił w ulicę Zbiorczą, a następnie wjechał w pobliskie uliczki. Policjanci z dokładnością sprawdzali każdy wjazd i po chwili zauważyli zaparkowany pojazd o znajomych numerach rejestracyjnych.

Reklama

Prawo jazdy od marca 2022 roku

19-latek nie krył swojego zdziwienia myślał, że uniknie odpowiedzialności. Początkowo tłumaczył się, ze nie widział sygnału do zatrzymania jednak po chwili rozmowy przyznał się, że było to celowe zachowanie. Kontrola w policyjnych bazach danych uprawnień 19-latka wykazała, że prawo jazdy posiada od marca 2022 roku.

24 punkty karne i mandat 2800 zł

Mężczyzna za swoje nieodpowiedzialne zachowanie tj. niezatrzymanie do kontroli drogowej oraz przekroczenie dozwolonej prędkości o 23 km/h został ukarany dwoma mandatami w łącznej kwocie 2800 zł oraz 24 punktami karnymi. Oznacza to dla niego utracenie uprawnień do kierowania pojazdem. Kierowcy z prawem jazdy poniżej roku mogą bowiem maksymalnie uzbierać 20 punktów karnych. 

***

INTERIA.PL/Policja
Dowiedz się więcej na temat: policja | prawo jazdy | mandaty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy