20-latka jechała volvo. Straciła panowanie nad autem i przeleciała... rzekę

Do niecodziennego, groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło na drodze W-151 między Choszcznem a Pomieniem (woj. zachodniopomorskie).

Samochód został doszczętnie zniszczony. Kierująca nim kobieta opuściła pojazd o własnych siłach. Została przewieziona do szpitala w Choszcznie.

20-letnia mieszkanka Choszczna kierująca samochodem osobowym marki Volvo na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał na lewą stronę jezdni, przerwał barierę energochłonną, przeleciał nad rzeką i na drugim jej brzegu uderzył prawym bokiem w pobliskie drzewa, po czym przewrócił się na dach.

Volvo to rzeczywiście bezpieczne auta, prawda? Zresztą sami się przekonajcie.


Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy