ZDJĘCIE DNIA: "wytatuowany" garbus

Kiedy w 1934 roku genialny konstruktor Ferdynand Porsche zbudował samochód z myślą o szerokiej rzeszy odbiorców (stąd nazwa volkswagen czyli: auto dla ludu) nie przypuszczał nawet, że pojazd ten zrobi taką furorę na świecie.

Pomimo, że w meksykańskiej fabryce w Puebla skończyła się już ostatecznie produkcję Garbusa jego legenda trwać będzie nadal. Na zdjęciu wielbiciel tej marki z Tajlandii i jego "wytatuowany" volkswagen.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Volkswagen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy