Straż Graniczna odzyskała Teslę. Złodzieje ukradli ją ponownie!

Polska i niemiecka policja poszukuje sprawców kradzieży samochodu z parkingu Pomorskiego Dywizjonu Straży Granicznej w Świnoujściu. Złodzieje uciekli demontując uprzednio ogrodzenia parkingu; podczas próby ich zatrzymania padły strzały.

"Około północy z terenu Pomorskiego Dywizjonu Straży Granicznej w Świnoujściu nieznany mężczyzna odjechał samochodem Tesla Model X, który kilka dni temu został zatrzymany jako kradziony na terenie Skandynawii" - powiedział rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku kpt. Andrzej Juźwiak.

Jak poinformował "sprawca lub sprawcy weszli na teren dywizjonu po zdemontowaniu części ogrodzenia i przez to ogrodzenie wyjechali". Podczas zdarzenia jeden z funkcjonariuszy oddał klika strzałów aby uniemożliwić złodziejom ucieczkę. Złodziei to nie powstrzymało.

Reklama

Kpt. Juźwiak oznajmił, że obecnie Straż Graniczna oraz polska i niemiecka policja "intensywnie" prowadzą  "czynności zmierzające do odnalezienia auta". Dodał, że na miejscu w Świnoujściu pracuje specjalna komisja powołana przez komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej, której zadaniem jest wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego zdarzenia.

Szacunkowa wartość samochodu to ok. 500 tys zł.

Tesla przypłynęła do Polski 11 listopada promem ze Szwecji. Jego kierowca wyłamał rogatki terminala i uciekł. Porzucone auto funkcjonariusze Straży Granicznej odnaleźli jeszcze tego samego dnia na terenie Świnoujścia. Okazało się, że auto zostało skradzione na terenie Skandynawii, w tej sytuacji Tesla Model X trafiła na strzeżony parking. Złodzieje jednak wrócili...

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy