Straż Graniczna odzyskała kradzionego kampera

Funkcjonariusze SG z placówki w Zielonej Górze/Babimoście odzyskali skradzionego w Niemczech kampera o wartości 250 tys. zł. Jego kierowca jest poszukiwany; udało mu się uciec podczas pościgu - poinformowała we wtorek rzeczniczka Nadodrzańskiego Oddziału SG Joanna Konieczniak.

Jak się okazało, właściciel pojazdu zauważył znikniecie auta z parkingu w Berlinie już po jego zatrzymaniu w Polsce. Wówczas zgłosił kradzież. Niebawem pojazd zostanie mu zwrócony.

Do pościgu za kierującym kamperem Fiat Ducato familii doszło w poniedziałek w okolicach granicznego Gubina. Patrolujący ten rejon patrol SG chciał zatrzymać do kontroli kampera na norweskich numerach rejestracyjnych. Jego kierowca rzucił się jednak do ucieczki.

"Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Kierowca porzucił samochód w Sękowicach, a sam uciekł do pobliskiego lasu. Sprawa została przekazana policji" - powiedziała rzeczniczka.

Reklama

Dodała, że turystyczne kampery, które nie należą do tanich aut, często są brane na celownik złodziei.

Od początku roku funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału SG odzyskali osiem takich pojazdów o łącznej wartości blisko 1,6 mln zł; w większości zostały skradzione w Niemczech. 

***

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy