Orlen z Małyszem, Kubica z... Lotosem!

Dwa wielkie polskie koncerny paliwowe inwestują w sport samochodowy.

W barwach Orelnu będzie jeździł Adam Małysz, a Lotosu... Robert Kubica! Jak już wcześniej poinformowano, w LOTOS Rally Team w sezonie 2013 jeździć będą również wielokrotni mistrzowie: Kajetan Kajetanowicz z Jarkiem Baranem oraz Michał Kościuszko z Maćkiem Szczepaniakiem.

Pierwszym wspólnym startem nowej załogi Robert Kubica/Maciej Baran będzie przyszłotygodniowy Rally Islas Canarias, trzecia runda Rajdowych Mistrzostw Europy. Nasi zawodnicy znaleźli się wśród 30 ekip, które awizowały przyjazd do Las Palmas. Polacy otrzymali numer startowy 5, a za rywali będą mieli między innymi wyśmienitego Czecha Jana Kopeckiego (Skoda Fabia S2000), Brazylijczyka Daniela Oliveirę (Ford Fiesta RRC), a także Brytyjczyka Craiga Breena (Peugeot 207 S2000).

Zbliżające się zawody będą jednak dla polskiego teamu jedynie treningiem przed rywalizacją w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Podczas kwietniowego Rajdu Portugalii Robert Kubica i Maciej Baran włączą się do walki w kategorii WRC2, przeznaczonej dla załóg w samochodach klasy S2000 i RRC. W planach jest siedem rund, choć być może kalendarz zostanie rozszerzony o kilka startów w cyklu Rajdowych Mistrzostw Europy.

Reklama

Z jednośladów do rajdowej Toyoty

Załoga Adam Małysz/Rafał Marton będzie reprezentowała barwy Orlenu w wybranych eliminacjach Pucharu Świata FIA oraz Mistrzostw Polski, a także w kolejnym Rajdzie Dakar. Przełomowa zmiana czeka także motocyklistów - Jacka Czachora i Marka Dąbrowskiego - którzy przesiądą się z jednośladów do rajdowej Toyoty Hilux.

To nie koniec dobrych informacji dla zespołu. Tadeusz Błażusiak rozpoczął nowy rok z tytułem mistrza świata w SuperEnduro 2013, wygrywając wszystkie trzy eliminacje. Teraz szykuje się do kolejnych startów w EnduroCross, które rozpoczynają się 3 maja w Las Vegas.

Tadeusz w nadchodzącym sezonie wystartuje dodatkowo w wybranych eliminacjach Cross-Country, w ramach przygotowań do rajdu Dakar, w którym zamierza rywalizować w przyszłości. Natomiast Kuba Przygoński, oprócz kolejnego roku startów w swojej koronnej dyscyplinie - jako motocyklista, liczy też na świetne pozycje w nowym sezonie Driftingowych Mistrzostw Polski.

Decyzja o zaangażowaniu Adama Małysza do ORLEN Team wynika z bardzo szybkiego rozwoju tego zawodnika, jego potencjału i aspiracji do bycia jednym z najlepszych kierowców rajdowych świata.

Adam Małysz swoją przygodę z rajdami terenowymi rozpoczął dwa lata temu. Zadebiutował w rajdzie Dakar i zajął 37. pozycję, rok później poprawił swój wynik aż o 22 miejsca, kończąc jako 15! Małysz w 2012 roku był również Mistrzem Polski Rajdów Terenowych.

- Od lat integrujemy środowisko rajdowe i staramy się stworzyć interdyscyplinarny zespół oparty o najbardziej perspektywicznych zawodników. Jesteśmy inicjatorem startów Polaków zarówno w rajdzie Dakar, jak i pozostałych międzynarodowych rajdach terenowych cross-country. Taką pozycję wypracowaliśmy sobie dzięki konsekwentnym inwestycjom w rozwój potencjału naszych zawodników. Teraz wkraczamy w nową fazę projektu. W tym kontekście włączenie Adama Małysza do ORLEN Team jest naturalną konsekwencją naszych działań - powiedział Jacek Krawiec, prezes Zarządu PKN ORLEN.

- Bardzo się cieszę, że dołączam do ORLEN Team - zdecydowanie najsilniejszego polskiego zespołu, który nie tylko oferuje mi możliwość startów na najwyższym poziomie, ale również wiedzę i doświadczenie, które są niezbędne by wygrywać w tej dyscyplinie. Zapewne nie byłoby mnie w tym zespole, gdyby nie dotychczasowe wsparcie i możliwości rozwoju jakie otrzymałem ze strony firm Red Bull, Generali, Sony oraz Toyoty. Liczę, że posiadając tak silne zaplecze jakie oferuje współpraca z PKN ORLEN, uda mi się stanąć na podium i w ten sposób wzmocnić promocję polskiego sportu - powiedział Adam Małysz.

Duże wyzwania czekają również Jacka Czachora i Marka Dąbrowskiego. Motocykliści, startujący w barwach ORLEN Team już od 13 lat, przesiądą się w tym roku do rajdowego auta - Toyoty Hilux. W pierwszej części sezonu skupią się na testach oraz treningach. W dalszej kolejności wystartują w rajdach typu cross-country, a docelowo w rajdzie Dakar 2014. Marek jest świetnym kierowcą, a Jacek nawigatorem na pustynnych terenach - podział w samochodowej drużynie dokonał się zatem sam.

- Rajdowe starty samochodem były moim odwiecznym marzeniem. Taka sytuacja jest dla mnie wręcz nobilitacją i będę się starał dać z siebie wszystko, aby pojechać jak najlepiej. To kolejny etap po przygodzie z motocyklem - wielu zawodników z obecnych ekip samochodowych było kiedyś motocyklistami, jak choćby Auriol, Roma, czy bezkonkurencyjny Peterhansel. Dlatego też jestem dobrej myśli. Teraz liczy się trening, który od 1 kwietnia rozpoczniemy w Dubaju. Przesiadamy się ze sprzętu ważącego 200 kg do 1,5-tonowego samochodu, więc będzie nad czym pracować - powiedział Marek Dąbrowski.

- Obecnie staramy się załatwić wszystkie, niezbędne formalności upoważniające nas do startów w samochodzie, a następnie przejdziemy do etapu treningów. Musimy dobrze poznać budowę naszego auta, przyzwyczaić się do innych warunków jazdy. Liczymy też na pomoc naszych bardziej doświadczonych w tej kwestii, kolegów - Adama Małysza i Rafała Martona - którzy właśnie dołączyli do ORLEN Team. Mam nadzieję, że do Dakaru uda nam się odpowiednio przygotować i walczyć o zadowalający wynik.

Nie zapominamy jednak, że pierwszy Dakar to test, ważne aby przejechać cały rajd i zebrać cenne doświadczenie na kolejne lata - dodał Jacek Czachor. Sezonu nie może się też doczekać Kuba Przygoński. Motocyklista będzie brał udział w wybranych eliminacjach mistrzostw świata oraz rajdzie Dakar. Ponadto Kuba jest na etapie intensywnych treningów oraz budowania ponad tysiąckonnej Toyoty GT86 do driftu.

- Jestem już po miesięcznym treningu fizycznym. Coraz lepiej się czuję, optymalizuję swoją wytrzymałość. Przed pierwszą tegoroczną eliminacją mistrzostw świata w rajdach cross-country jadę jeszcze potrenować do Włoch. Są tam doskonałe motocrossowe tory, odpowiednie do ćwiczenia moich umiejętności. Przygotowuję się też do driftu - od ponad pięciu miesięcy powstaje moje nowe auto, Toyota GT86, którą już 20 kwietnia pojadę w pierwszej eliminacji Driftingowych Mistrzostw Polski 2013. Będzie to najnowocześniejsze auto do driftu w Polsce, o mocy ponad 1000 KM, więc nie mogę się już doczekać jazdy - powiedział Kuba Przygoński.

Starty ORLEN Team w tym sezonie rozpoczął już Tadeusz Błażusiak, który w spektakularnym stylu zdobył tytuł SuperEnduro, teraz kolej na EnduroCross. Z kolei już za kilka dni na trasie zobaczymy Adama Małysza i Rafa Martona w Italia Baja. Ich plany na cały rok to zarówno udział w wybranych eliminacjach mistrzostw świata cross-country, jak i imprezach niższej rangi. Niecałe dwa tygodnie później - 4 kwietnia - na trasę Abu Dhabi Desert Challenge wystartuje Kuba Przygoński i Tadek Błażusiak. Jacka Czachora z Markiem Dąbrowskim najprawdopodobniej po raz pierwszy zobaczymy w bezpośredniej sportowej konfrontacji w samochodzie w lipcu.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy