Omega rozpadła się na części!

3 listopada na drodze wojewódzkiej nr 552 w miejscowości Popowo Toruńskie doszło do niecodziennego wypadku.

W zdarzeniu brały udział cztery samochody osobowe - dwa ople omegi, ford focus i bmw. Sprawcą wypadku był kierowca opla omegi, który wyprzedzając ciężarowego mana zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka bmw.

W wyniku uderzenia karoseria omegi rozpadła się na dwie części, z auta wypadł również zespół napędowy. Chociaż wypadek wyglądał niezwykle koszmarnie, kierowcy opla udało się przeżyć. Z licznymi obrażeniami odwieziony został do szpitala. Usuwanie skutków zdarzenia trwało ok. 4 godziny.

Najprawdopodobniej przyczyną tego, że omega rozpadła się na części była rdza, która w znaczący sposób osłabiła strukturę nośną nadwozia. Żaden z pozostałych pojazdów, które uczestniczyły w zdarzeniu nie odniósł tak poważnych uszkodzeń. Kierowca rozbitego opla może mówić o ogromnym szczęściu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: omega
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy