Nowy diesel za 10 tys. zł?
Tata nano to pojazd, który był gwiazdą salonu samochodowgo w Genewie.
Mało kto interesował się nowymi lamborghini czy ferrari, większość dziennikarzy motoryzacyjnych "szturmowała" stoisko koncernu Tata. Nano - najtańszy samochód świata - pojawi się wkrótce w europejskich salonach. W Polsce spodziewać się go można około 2012 roku. Jego prognozowana cena nie powinna przekroczyć 8 tys. zł.
Samochód napędza dwucylindrowy silnik benzynowy o pojemności 623 ccm (z wałkiem wyrównoważającym i wielopunktowym wtryskiem) umieszczony z tyłu, napęd za pośrednictwem czterobiegowej, manualnej skrzyni biegów trafia na koła tylne. Jednostka napędowa dysponuje mocą 33 KM i średnio ma zużywać około 4-5 litrów benzyny na 100 km.
Źródła zbliżone do Tata donoszą, że w planach jest również jednostka wysokoprężna. Silnik diesla o pojemności 800 cm3 wyposażony będzie we wtrysk typu common rail i turbosprężarkę. Silnik powstać ma przy współpracy m.in. z niemieckimi specjalistami z firm FEV, Bosch i Honeywell. Póki co nie są jeszcze znane dane techniczne. Wszystko wskazuje jednak na to, że już niedługo będzie można kupić nowego, ekonomiczego diesla za ok. 10 tys. zł.