Nowoczesna technologia w samochodzie a bezpieczne holowanie

Decydując się na montaż haka holowniczego powinniśmy odpowiedzieć sobie na kilka pytań - jaki model najlepiej odpowiada moim potrzebom, czyli, co najczęściej będę holować, jaki budżet chcę przeznaczyć na jego zakup i montaż oraz jak technologicznie zaawansowany jest komputer pokładowy w moim pojeździe.

Znając odpowiedzi na te pytania łatwiej będzie nam właściwie wybrać hak, a także odpowiednią wiązkę elektryczną, co zapewni nam przede wszystkim bezpieczeństwo w podróży i komfort.

Kierowcy zainteresowani doposażeniem pojazdów w hak holowniczy odnajdą na rynku wiele ciekawych rozwiązań. Podstawowe modele zaczepów, przykręcane czy wpinane, dostępne są w ofercie większości polskich oraz zagranicznych producentów. Natomiast haki z bardziej zaawansowanym mechanizmem chowania pod zderzak oferują największe firmy na rynku.. Równie istotne, jak dobranie właściwego zaczepu, jest także wyposażenie go w odpowiednią wiązkę elektryczną dedykowaną konkretnym modelom samochodów.

Reklama

Uniwersalna czy dedykowana? 7- czy 13- pinowa?

W ofercie producentów dostępne są wiązki uniwersalne oraz dedykowane, siedmio- lub trzynastobiegunowe. Wybór między siedmio- a trzynastobiegunową wiązką zależy od tego, do czego zaczep będzie używany. Ze względów prawnych wiązka 7-pinowa będzie jednak coraz rzadziej używana, ponieważ nie umożliwia obsługi światła cofania, które jest wymagane w przyczepach o DMC powyżej 750 kg zarejestrowanych po raz pierwszy po dniu 1 sierpnia 2009 roku. Trzynastobiegunowa wiązka elektryczna niezbędna jest również w przypadku ciągnięcia przyczepy kempingowej oraz pozostałych przyczep posiadających hamulec najazdowy - zapewnia dopływ prądu do wszystkich podstawowych świateł oraz światła cofania, sprzętów elektrycznych oraz umożliwia ładowanie jej akumulatora. Ze względu na możliwość podłączenia światła cofania, wiązka 13 biegunowa jest również wymagana przy połączeniu samochodu z bagażnikiem rowerowym montowanym na hak. W przypadku lekkich przyczep do 750 kg wystarczająca jest już jednak wiązka siedmio biegunowa.

Zainwestowanie większych pieniędzy w dedykowaną wiązkę elektryczną może natomiast okazać się dobrym wyborem ze względu na fakt, iż zapewnia ona wyższy poziom bezpieczeństwa i komfortu prowadzenia zespołu pojazdów. Wiązka tego typu powstaje przy współpracy producentów zaczepów holowniczych i samochodów, co zapewnia łatwość montażu i użytkowania.

- Wychodząc naprzeciw potrzebom użytkowników zaczepów holowniczych, oprócz współpracy z producentami samochodów, działamy także z przedsiębiorstwem Jifeline tworzącym oprogramowanie do kodowania w chmurze zestawów elektrycznych - mówi Robert Lichocki, dyrektor sprzedaży Brink Group w Polsce. - Aplikacja tego typu pozwala w szybki i bezproblemowy sposób wczytać wiązkę elektryczną haka holowniczego w układ elektroniczny pojazdu. Jest to ułatwienie zarówno dla niewielkich warsztatów montażowych, jak również dla osób, które zdecydują się na samodzielny montaż zestawu holowniczego  - dodaje Lichocki.

Wybór dedykowanej wiązki może okazać się wyborem słusznym właśnie ze względu na coraz nowocześniejsze oprogramowania komputerów pokładowych odpowiedzialnych za prawidłowe działanie dodatkowych funkcji w samochodzie np. czujników cofania czy stabilizacji toru jazdy. System ten wykorzystywany na co dzień w samochodach został także zaadoptowany do przyczep. Odpowiada za wykrywanie niestabilności w torze jazdy. Uruchamiając hamulec najazdowy przyczepy przywraca jej równy tor jazdy i uniemożliwia tzw. wężykowanie, które może doprowadzić do wywrócenia się zarówno przyczepy, jak i ciągnącego ją samochodu.

Moduł - wsparcie elektroniki pojazdu

Dodatkową decyzją, przed którą stają osoby zainteresowane montażem zaczepu holowniczego i zestawu elektrycznego w starszych samochodach, jest wybór pomiędzy wiązką z modułem oraz tą bez niego. Ze względu na wyposażenie większości pojazdów wyprodukowanych po 2005 roku w system sterowania CAN Bus, kierowcy nowszych aut powinni decydować się na wiązkę z dodatkowym elementem.

System sterowania odpowiedzialny jest m.in. za kontrolę oświetlenia (informuje o przepalonych żarówkach), system stabilizacji toru jazdy czy poprawne funkcjonowanie czujników parkowania. Wpięcie zestawu kabli zaczepu holowniczego bez modułu w przypadku samochodów ze wsparciem CAN Bus może spowodować niepoprawne działanie komputera pokładowego pojazdu. Po podłączeniu przyczepy będzie się to objawiać zapaloną kontrolką przepalonej żarówki czy niepoprawnym funkcjonowaniem czujników parkowania przy cofaniu (przyczepa lub bagażnik będą uznawane przez komputer za przeszkodę). Ponadto, moduł odciąża fabrycznie zamontowany układ elektroniczny, co zmniejsza prawdopodobieństwo jego uszkodzenia.

Jednym z modeli samochodów, w których producent proponuje montaż haka holowniczego z dodatkowym modułem 12 V jest Ford Ranger. Nie powinno to dziwić mając na uwadze wyposażenie auta w liczne systemy ułatwiające poruszanie się po drogach. Elektroniczny system stabilizacji toru jazdy (ESC), system stabilizacji toru jazdy przyczepy (TSA), system kontroli ryzyka wywrócenia pojazdu (ROM), system ułatwiający ruszanie na wzniesieniach (HSA), czy zaawansowany system kontroli trakcji (TCS) to cześć podzespołów wykorzystujących układ elektroniczny auta. Podobnie szeroki asortyment dodatkowych systemów znajdziemy w terenowym modelu szwedzkiego producenta. Volvo XC60 wyposażone jest w system City Safety (reaguje m.in. na zbyt mały odstęp od drugiego pojazdu), Lane Departure Warning (reaguje na zbliżanie się do linii wyznaczającej pas ruchu) czy Electronic Stability Control (kontroluje tor jazdy pojazdu). W tych i w wielu innych przykładach zamontowanie wiązki elektrycznej bez dodatkowe modułu mogłoby sprawić wiele problemów.

Decydując się na wyposażenie pojazdu w element zwiększający jego możliwości przewozowe warto zapoznać się z opinią zarówno innych użytkowników, a przede wszystkim ze zdaniem eksperta w branży haków holowniczych. Niezależnie od rodzaju przyczepy poruszając się zespołem pojazdów zwiększa się liczba różnego rodzaju wydarzeń drogowych, które mogą się nam przytrafić. Warto więc odpowiednio dobranym sprzętem zadbać o bezpieczeństwo nasze, ale także innych użytkowników drogi.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy