Najdłuższy tunel w Polsce już gotowy. Podano datę otwarcia S3

Świetne informacje dla kierowców. 31 lipca około południa będzie otwarty wyczekiwany drogi ekspresowej S3 Bolków - Kamienna Góra. Oznacza to, że kierowcy będą mogli wreszcie przejechać najdłuższym w Polsce, wydrążonym w skale, pozamiejskim tunelem TS-26 o długości 2,3 km.

31 lipca, około południa, uruchomiony zostanie kolejny odcinek drogi ekspresowej S3. Kierowcy udający się w stronę Kamiennej Góry i - dalej - do granicy z Czechami, przejadą najdłuższym w Polsce tunelem zlokalizowanym poza obszarem zabudowanym - TS-26 Sady Górne - Nowe Bogaczowice. 

Na wyczekiwanym przez kierowców 16-kilometrowym odcinku S3 powstało aż 69 obiektów inżynierskich. Jego kluczowym elementem była budowa dwóch dwunawowych tuneli o długości ok. 2,3 km (TS-26) oraz ok. 320 m (TS-32). Pierwszy z nich jest obecnie najdłuższym w naszym kraju pozamiejskim tunelem oraz najdłuższym tunelem wydrążonym w skale. Został zrealizowany metodą NATM (Nowa Austriacka Metoda). Drugi, krótszy tunel został wybudowany metodą odkrywkową Cut&Cover.

Reklama

Najdłuższy taki tunel w Polsce. 174 tys. zł za metr

Generalnym wykonawcą tunelu jestkonsorcjum firm PORR S.A i PORR A.G. - te samo, które budowało już m.in. stację metra Plac Wilsona w Warszawie czy warszawski Tunel Okęcie. Odcinek drogi S3 powstający w okolicach dolnośląskich Bolkowa i Kamiennej Góry (długości 16,1 km) wyceniono na 1,6 mld zł. Sam tunel pochłonął przeszło połowę tej kwoty. Oznacza to, że każdy wydrążony w skale metr kosztował podatnika blisko 174 tys. zł

Wydrążenie liczącego 2300 metrów tunelu na S-3 (a ściślej - dwóch naw po 2300 metrów każda) zajęło górnikom 444 dni. Prace prowadzone były 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu. Nowa brygada wchodziła na przodek co 12 godzin. Na każdą składało się sześć maszyn i sześciu operatorów. Średnie tempo drążenia wynosiło około 2,5 metrów na dobę. W sumie górnicy wykonać musieli około trzech tysięcy cykli polegających na wierceniu, odstrzeleniu i wywozie urobku.

Tunel TS-26 postawał metodą strzałową - dokładnie tak, jak tworzy się chodniki i wyrobiska w kopalniach. Na przodek wjeżdżały wiertnice, które - w oparciu o zaprojektowaną siatkę - wykonywały otwory pod materiał wybuchowy. Po odstrzeleniu na wyrobisku pojawiały się ładowarki i wozidła do transportu "urobku". Całość - metr po metrze - zabezpieczano kotwami samowiercącymi długości nawet 20 m. Tunel drążony był austriacką metodą NATM, która wykorzystuje naturalne naprężenia górotworu. W najgłębszym miejscu nad stropem kierowcy będą mieli nad głową aż 68 metrów skały.

Droga S3 na Dolnym Śląsku już gotowa. 31 lipca wielkie otwarcie

Oddanie tego odcinka do ruchu kończy budowę całego ciągu drogi ekspresowej S3 w woj. dolnośląskim (135 km).

W ten sposób porty w Świnoujściu i Szczecinie - poprzez Gorzów Wielkopolski, Zieloną Górę i Legnicę - skomunikowane zostaną z Czechami.

Obecnie kierowcy mogą dojechać do węzła Lubawka. Pozostały 3-kilometrowy odcinek od węzła Lubawka do granicy państwa zostanie udostępniony kierowcom po zakończeniu prac na odcinku przygranicznym po stronie czeskiej. Według zapowiedzi czeskiej administracji drogowej nastąpi to w 2027 r.  Budowa drogi ekspresowej S3 Bolków - Kamienna Góra jest współfinansowana przez Unię Europejską w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Łączny koszt inwestycji wyniósł ok. 1,9 mld zł, a dofinansowanie ze środków UE to ponad 928 mln zł.    

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: droga S3
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy