50 lat "Wielkiej Trójki" Opla

KAD - ten skrót znają nie tylko entuzjaści Opla. W latach 60. i 70. ubiegłego wieku „Wielka Trójka”, czyli Kapitän, Admiral i Diplomat, reprezentowała niemiecką markę w klasie wyższej. Opel świętuje w tym roku 50. urodziny flagowych modeli.

KAD - ten skrót znają nie tylko entuzjaści Opla. W latach 60. i 70. ubiegłego wieku „Wielka Trójka”, czyli Kapitän, Admiral i Diplomat, reprezentowała niemiecką markę w klasie wyższej. Opel świętuje w tym roku 50. urodziny flagowych modeli.

Modele KAD pojawiły się na rynku w marcu 1964 r. Miały identyczne nadwozia zdominowane przez proste linie, ale różniły się wyposażeniem i silnikami. Pięć lat później zastąpiono je modelami serii B, które wyróżniały się nowoczesnymi rozwiązaniami w konstrukcji zawieszenia i smuklejszą sylwetką.

Narodziny "Wielkiej Trójki" z Rüsselsheim

Wiosną 1964 r. Opel przeprowadził restrukturyzację swojej oferty i po ponad 20-letniej przerwie postanowił powrócić do segmentu limuzyn premium. Kapitän, Admiral i Diplomat były reklamowane właśnie jako "Wielka Trójka". Inspiracją dla nakreślonych prostymi liniami konturów nadwozia były modele produkowane przez amerykańską spółkę macierzystą Opla, czyli koncern General Motors. Projektanci i krytycy zgodnie określili ten styl mianem "nowego obiektywizmu", zrywającego z dotychczasową ozdobną i niemal barokową estetyką.

Reklama

Wydłużone i nowoczesne nadwozia trójki z Rüsselsheim były identyczne i mierzyły 4,95 m długości oraz 1,9 m szerokości.

Kapitän stanowił nową generację limuzyny z jednostką 6-cylindrową, bardziej luksusowy Admiral kontynuował tradycje przedwojennego modelu o tej samej nazwie, a Diplomat miał natomiast pełnić rolę nowego flagowego modelu Opla. Po rozszerzeniu oferty w kierunku wyższych segmentów firma Opel stała się jedynym niemieckim producentem oferującym klientom pełne portfolio: od Kadetta poprzez Rekorda, Kapitäna i Admirala aż po Diplomata.

Hierarchię w klasie premium wyznaczały wyposażenie i pojemność silnika. Kapitän jako jedyny w całej serii miał z przodu pełną kanapę, dzięki czemu mogło nim podróżować nawet 6 osób. W dwóch pozostałych modelach montowano z przodu osobne fotele.

Kapitän i Admiral były oferowane ze znanym już sześciocylindrowym silnikiem 2.6 o mocy 100 KM, który po raz pierwszy wyposażono w bezobsługowe popychacze zaworów. Kolejną nowością była w pełni zsynchronizowana czterobiegowa manualna przekładnia z dźwignią przy kierownicy. Sportową dźwignię położoną centralnie lub dwubiegową przekładnię automatyczną oferowano za dopłatą. Standardem był natomiast dwuobwodowy układ hamulcowy z przednimi hamulcami tarczowymi.

Silnik flagowego Diplomata pochodził z USA. Była to jednostka V8 o pojemności 4,6 litra, rozwijająca moc 190 KM. Kapitän i Admiral osiągały prędkość maksymalną 155 km/h, natomiast Diplomat rozpędzał się do 200 km/h i przyspieszał od 0 do 100 km/h w 11 sekund. Ten ostatni wyróżniał się też lepszym wykończeniem - w jego wnętrzu dominowały miękkie wykładziny z długim włosiem i welurowa tapicerka. Prędkościomierz w wykończonej naturalnym fornirem desce rozdzielczej wyskalowano do 250 km/h. W zakres ekskluzywnego wyposażenia wchodziły również takie elementy jak winylowe pokrycie dachu, rozkładane fotele, cztery elektrycznie sterowane szyby, lusterka boczne regulowane od wewnątrz i oświetlenie przypodłogowe w tylnej części przedziału pasażerskiego. Standardowo montowano także hydrauliczne wspomaganie układu kierowniczego i hamulców oraz światła przeciwmgielne.

Rozszerzenie i modernizacja gamy modelowej

Zaledwie rok po premierze firma Opel zdecydowała się na dalsze uatrakcyjnienie serii KAD. Od wiosny 1965 r. Kapitän i Admiral były dostępne opcjonalnie z silnikiem V8 o pojemności 4,6 litra oraz automatyczną skrzynią biegów z Diplomata. Ceny za Kapitäna i Admirala V8 - odpowiednio 14 740 i 15 950 marek niemieckich - obejmowały zmodernizowane zawieszenie, wzmocnione przeguby Kardana, osie, obręcze kół, opony i hamulce. Obydwie wersje są dziś unikatami: wyprodukowano tylko 113 takich Kapitänów i 622 Admirale.

Wkrótce zmodernizowano także standardowe wersje. Otrzymały one nowo opracowany sześciocylindrowy silnik 2.8 z wałkiem rozrządu w głowicy. Ten cichy rzędowy silnik miał podobne założenia konstrukcyjne jak czterocylindrowa jednostka wprowadzona w 1965 r. w Rekordzie B. W wersji S nowy silnik rozwijał moc 125 KM i pozwalał osiągnąć prędkość maksymalną 170 km/h. Od roku 1968 modele oferowano również z opcjonalną odmianą tego silnika, wzmocnioną do 140 KM.

Dla "podróżników z klasą"

W lipcu 1965 r. do rodziny prestiżowych Opli dołączył jej najbardziej elegancki przedstawiciel. Diplomat V8 Coupé powstawał na linii montażowej zakładów Karmanna w Osnabrück. Najbardziej ekskluzywną wersję Diplomata reklamowano jako samochód dla "podróżników z klasą". Stosunek ceny do osiągów sprawił, że był to jeden z najbardziej pożądanych modeli w Niemczech. Silnik V8 o pojemności 5,4 litra, który montowano także w Chevrolecie Corvette, był zarezerwowany dla Coupé aż do września 1966 r. W połączeniu z dwustopniowym automatem "Powerglide" silnik V8, rozwijający 427 Nm maksymalnego momentu obrotowego i 230 KM mocy, rozpędzał Coupé od 0 do 100 km/h w niespełna 10 sekund i umożliwiał osiągnięcie prędkości maksymalnej 206 km/h.

Był to wówczas najdroższy Opel w ofercie - kosztował 25 500 marek niemieckich. Sedana można było kupić za 17 500, a najtańszą pozycją w cenniku marki był Opel Rekord za 6 980 marek niemieckich. Nic dziwnego, że grono kupujących nie było zbyt duże. Do 1967 r. halę montażową Karmanna w Osnabrück opuściły zaledwie 304 egzemplarze Diplomata V8 Coupé. Od 1966 r. silnik V8 5.4 oferowano także w sedanie.

Aż do zmiany modelu w 1969 r. wyprodukowano 24 249 Kapitänów A, w tym wersje z silnikiem V8. Spore sukcesy odnotowały Admiral i Admiral A V8, których powstało 55 876 egzemplarzy. Całkowita produkcja ekskluzywnego czterodrzwiowego Diplomata wyniosła 8 508 sztuk.

Druga generacja wyznacza standardy techniczne

W lutym 1969 r. Opel wprowadził nową generację rodziny KAD: fundamentalnym zmianom stylistycznym i technologicznym towarzyszył wyższy poziom komfortu i bezpieczeństwa. W porównaniu z modelami poprzedniej generacji samochody serii B były nieco mniejsze, a sześcio- i ośmiocylindrowe silniki stały się bardziej oszczędne.

Kapitän nadal pełnił rolę podstawowego modelu w ofercie KAD. Jego sześciocylindrowy rzędowy silnik 2.8 z wałkiem rozrządu w głowicy rozwijał moc 132 KM. O stopień wyżej plasował się komfortowo wyposażony Admiral 2800 S ze 145-konnym silnikiem oraz jego najmocniejsza, 165-konna wersja 2800 E. Innowacyjnym rozwiązaniem opracowanym specjalnie dla silników sześciocylindrowych był elektroniczny wtrysk paliwa firmy Bosch. Nowoczesny 165-konny silnik o wysokiej kulturze pracy był montowany także we flagowym modelu Diplomat. Współpracujący z trzybiegową przekładnią automatyczną 230-konny silnik V8 o pojemności 5,4 litra zaadaptowany z Chevroleta był zarezerwowany dla Diplomata, który z taką jednostką pod maską rozpędzał się do 205 km/h. Model ten wyróżniał się także pionowo ustawionymi przednimi reflektorami. Tylne światła miały układ poziomy - tak samo jak w Kapitänie i Admiralu.

Nadwozia "Wielkiej Trójki" - wciąż imponujące, choć pozbawione ekstrawagancji, za to z dominującymi dużymi płaskimi powierzchniami - stały się krótsze i smuklejsze w porównaniu z poprzednią generacją zaprojektowaną w dużej mierze pod wpływem amerykańskich gustów. Nowe motto brzmiało: "Europejski samochód o funkcjonalnej stylistyce i nowoczesnych rozwiązaniach technicznych".

Z wyjątkiem silników nowa seria KAD reprezentowała zupełnie nowy styl. Konstrukcję nadwozia i wnętrza podporządkowano wymaganiom bezpieczeństwa biernego. Jedną z ważniejszych innowacji była zaawansowana technicznie tylna oś De Dion ze sprężynami śrubowymi.

Już po roku od debiutu KAD drugiej generacji firma Opel uprościła ofertę modeli. W kwietniu 1970 r. Kapitäna zastąpił Admiral N. Nadal rozwijano za to model Diplomat: w sierpniu 1973 r. wprowadzono flagowego Opla w wersji przedłużonej przeznaczonej dla szefów firm, ministrów i głów państw. Rozstaw osi zwiększono w niej o 150 mm, dzięki czemu pasażerowie tylnej kanapy zyskali więcej miejsca.

Jeden model, wiele twarzy

Firmy nadwoziow, takie jak Karmann czy Vogt przygotowywały specjalne wersje oparte na modelach KAD. Włoska firma Fissore z Turynu, działająca na zlecenie Karmanna, w 1970 r. przebudowała cztery egzemplarze Diplomata 2.8 E, zmieniając je w sedany z otwieranym dachem i szybami ze stałymi ramkami. Do lata 1979 r. kabriolety Diplomat były wykorzystywane jako samochody udostępniane wybitnym sportowcom, aktorom, politykom i innym osobistościom podczas ważnych imprez.

Inne podejście przyjęła firma Vogt z Bad Neuenahr. Na zlecenie drugiej pod względem wielkości niemieckiej telewizji publicznej ZDF ta specjalistyczna manufaktura przebudowywała różne wersje Admirala i Diplomata na samochody dla ekip zdjęciowych. W ogromnym bagażniku mieścił się nawet najbardziej nieporęczny sprzęt.

Najatrakcyjniejszą wersją Opla Diplomata było jednak prawdopodobnie sportowe coupé. W 1973 r. były kierowca wyścigowy Erich Bitter zaprezentował Diplomata CD opartego na wersji studyjnej CD (Coupé Diplomat; fot. po prawej), przygotowanej na targi we Frankfurcie w 1969 r. Nadwozie z układem foteli 2 + 2 zaprojektował sam Bitter we współpracy z Centrum Projektowym Opla. Luksusowe coupé produkowane przez firmę Baur ze Stuttgartu bazowało na Diplomacie B.

W lipcu 1977 r. firma Opel postanowiła zakończyć karierę "Wielkiej Trójki" na rynku motoryzacyjnym. Wyniki sprzedaży były następujące: 11 017 Kapitänów, 31 827 Admirali i 18 725 Diplomatów drugiej generacji. W 1978 r. miejsce prestiżowych Opli dla "podróżników z klasą" zajęły nowo zaprojektowane modele Senator i Monza.

Źródło: Opel

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy