Jelcz znów potęgą. Legendarna marka zgarnia rekordowe kontrakty

Jelcz, czyli etatowy dostawca ciężarówek dla Wojska Polskiego, podsumował mijające dwanaście miesięcy. Rok 2023 zapisze się w historii legendarnej marki nie tylko rekordowymi zamówieniami. W Jelczu-Laskowicach powstała też zupełnie nowa - trzecia generacja ciężarówek dla polskiej armii.

Mijający rok upłynął w Jelczu pod hasłem "Chunmoo". To nieoficjalna nazwa koreańskiego systemu artylerii rakietowej K239, której nośnikiem - podobnie jak w przypadku zakupionych przez Wojsko Polskei amerykańskich wyrzutni Himars - będą produkowane w Jelczu ciężarówki w 3. generacji.

K239 na polskich Jelczach. Pierwsze wozy już w służbie

 Nie oznacza to jednak, że w Jelczu skupiono się wyłącznie na programie dostarczenia wojsku wyrzutni rakiet w ramach programu Homar - K. 

Dalgezja-P również z Jelcza

W 2023 roku Jelcz zawarł m.in. umowę ramową na dostawę ciągników siodłowych do zestawów mostów pontonowych PFM - (Motorized Floating Bridge) Daglezja-P, produkowanych przez CNIM Systèmes Industriels. W jej ramach złożono zamówienie o wartości ponad 52 mln zł na dostawę pierwszych 24 ciągników siodłowych typu Jelcz C662.D43, które mają zostać wyprodukowane i dostarczone do końca 2024 roku.

Reklama

W lipcu spółka podpisała z Wojskowymi Zakładami Łączności nr 1 S.A. umowę na dostawę 43 szt. pojazdów bazowych przeznaczonych pod zabudowę Aparatowni Łączności Cyfrowo-Transmisyjnej (AŁC-T). Pojazdem bazowym dla tego projektu będzie podwozie typu Jelcz P882.53 w układzie napędowym 8×8, z czteroosobową kabiną opancerzoną, dostosowaną do zabudowy AŁC-T. Łączna wartość umowy to 112 mln zł netto. Dostawy wszystkich pojazdów zostaną zrealizowane w latach 2024-2026. 

Całkiem nowy Jelcz dla Wojska Polskiego. III generacja robi wrażenie

Największym wyzwaniem dla Jelcza było jednak opracowanie podwozia 3. generacji, które miało swoją premierę na targach MSPO w Kielcach. Projekt, wymagał opracowania zupełnie nowego typu konstrukcji opartej na niezależnym podwoziu

Pojazdy są aktualnie w fazie testów i jeśli badania potwierdzą spełnienie stawianych im wymagańw kolejnych latach trafią do produkcji seryjnej. 

Kolejne kontrakty dla Jelcza. Polska marka rośnie w siłę

Jesienią spółka zawarła umowę na dostawę podwozi oraz samochodów ciężarowych marki Jelcz (6×6 i 8×8), na których zostaną zabudowane elementy systemu Naval Strike Missile. Łączna wartość kontraktu to 470 mln zł. Dostawy pojazdów będą realizowane w latach 2024-2029.

Końcówka roku to także podpisanie umowy na dostawę i integrację podwozi Jelcza z wyrzutniami iLauncher dla zestawów rakietowo-artyleryjskich (ZRA) Pilica+. Chodzi o 38 sztuk podwozi typu P882.57 z kabiną dwumiejscową. Wartość umowy wynosi ok. 550 mln zł brutto, a dostawy oraz integracja wyrzutni zostaną zrealizowane w latach 2024-2029.

Jelcz z gazem w podłodze. Końcówka roku na wysokich obrotach

19 grudnia, w ramach konsorcjum PGZ-Narew, Jelcz podpisała z Agencją Uzbrojenia umowę na dostawę 24 radarów wczesnego wykrywania P-18PL do programu Narew. Wartość zamówienia wynosi ponad 3,1 mld zł brutto. Umowa zostanie zrealizowana w latach 2027-2035, zaś dostawa pierwszych radarów rozpocznie się najpóźniej w 2027 roku. Zasadniczymi częściami składowymi radarów wczesnego wykrywania są trzy elementy:

  • wóz antenowy WA-18 umieszczony na podwoziu Jelcz P882,
  • wóz wskaźnikowy WW-18 umieszczony na podwoziu Jelcz P662, gdzie umieszczone są stanowiska pracy operatorów wraz z systemem zobrazowania informacji radiolokacyjnej i środki łączności,
  • jednostka zasilania JZ-18 na przyczepie dwuosiowej.

W ostatnich dniach 2023 roku w ramach konsorcjum PGZ-WWR zawarto także kolejną umowę wykonawczą na dostawy aż 198 sztuk podwozi Jelcz do integracji z modułem wyrzutni LM K-MRLS. Umowa jest kontynuacją pierwszej umowy wykonawczej zawartej w grudniu 2022 r., która obejmowała dostarczenie łącznie 59 podwozi specjalnych oraz pojazdów amunicyjnych w pełni wyprodukowanych przez Jelcza. Te stanowić będą nośnik zarówno dla pozyskiwanych z Korei Południowej wyrzutni K239 Chunmoo, jak i zamawianych w Stanach Zjednoczonych systemów Himars. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jelcz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy