Do sądu za płacenie groszami!

Czy za płacenie jednogroszówkami można w Polsce trafić do sądu? Można!

Motocykliście na bramkach
Motocykliście na bramkachRMF

Stalexport i policja chcą w ten sposób ukarać motocyklistów za protesty na bramkach poboru opłat autostrady A4 Kraków - Katowice. Jak sprawdził reporter RMF FM, pierwszy wniosek trafił już do sądu.

Prawnicy wyszukali dwa artykuły z prawa o ruchu drogowym i z kodeksu wykroczeń. Mówią one, że kto tamuje lub utrudnia ruch podlega karze grzywny. Ocenili także, że motocykliści przeliczając jednogroszówki przy bramkach zakłócają spokój i porządek publiczny. Stąd pomysł, by sprawy kierować do sądu.

RMF

- Nie bardzo się tego boimy, bo nie wyobrażamy sobie, żeby płacąc jednogroszówkami łamać jakiekolwiek przepisy - komentują motocykliści.

Stalexport, z różnym skutkiem, procesował się już z kierowcami, którzy nie chcieli płacić za przejazd remontowaną autostradą. Teraz będą pozywać tych, którzy chcą płacić - tyle, że jednogroszówkami.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas