Świętowanie z pasją...

Hamburg Harley Days w Hamburgu przeszedł już do historii.

Fot. (c) uba gmbh / Kliknij
Fot. (c) uba gmbh / KliknijInformacja prasowa (moto)

W miniony weekend Hamburg stał się motocyklową mekką Europy. Do miasta zjechało się ponad sześćdziesiąt tysięcy Harleyowców (10 000 więcej niż w roku 2006) . Ulice zdominował błyszczący chrom i hałas ryczących silników...

Informacja prasowa (moto)

Centralny punkt zlotu stanowiła słynna ulica Mainstreet. To na niej znalazła się wioska Harleyowców, sceny muzyczne oraz liczne stoiska handlowe. Wielkim zainteresowaniem cieszyły się pokazy motocyklowe z serii Dealer Show, Customizing, Rock'n'Roll forever. Sam Rainer Schwarz demonstrował fanom Harleya swoją sztukę jazdy.

Wieczorem na deskach sceny pojawił się m.in. rockowo-popowy zespół Die Happy. W sobotę natomiast australijska Rock-Legenda- Rose Tatoo.

Informacja prasowa (moto)

Dla Susanne z Hamm Hamburg Harley Days to wielkie święto rodzinne. Motor pochodzący z Milwaukee to dla niej prawdziwe porsche wśród motorów - jest szlachetny i wygodny. "To co dla innych jest hałasem ryczącej maszyny, dla mnie jest muzyką. A muzyka łączy ludzi bez względu na wszystko - czy jest się murarzem czy tez adwokatem" - powiedziała nam Susanne.

O tym, że tego weekendu gorące były nie tylko maszyny przekonali się ci, którzy odwiedzili słynną ulicę Reeperbahn znajdującą się w centrum hamburskiej dzielnicy uciech. Tam także gromadziły się tłumy miłośników Harleya.

Informacja prasowa (moto)

W niedzielę w samo południe około 8500 Harleyowców wzięło udział w tradycyjnej paradzie po ulicach Hamburga. Tłumy zgromadzone na Altona, Othmarschen, Lurup, Stellingen, Winterhude, Uhlenhorst, City podziwiały błyszczące chromem maszyny. Na zakończenie w niedziele wystąpił hamburski zespół Ring of Fire.

Imprezę odwiedziło łącznie pół miliona osób. Przybyli oni z Europy, Ameryki, Afryki, a przyciągnął ich urok legendarnej maszyny z Milwaukee - nieśmiertelnego Harleya-Davidsona.

Dorota Szczechowiak

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas