LWG, co oznacza tajemniczy gest wykonywany przez motocyklistów?

Stało się! Oficjalnie możemy już powiedzieć, że sezon motocyklowy się rozpoczął. Na drogach pojawia się coraz większa liczba motocyklistów, a rosnąca temperatura zachęca kolejnych fanów dwóch kołek do wyciągnięcia swoich maszyn po zimowej przerwie. Zapewne kojarzycie skrót LWG, będący symbolem motocyklowego braterstwa, ale czy wiecie co oznacza, jak go używać i jaka jest jego historia?

Motocyklista wykonujący gest LWG.
Motocyklista wykonujący gest LWG.GUILLAUME SOUVANTAFP

Ze skrótem LWG możecie spotkać się zarówno na drodze, podczas zlotów i imprez motocyklowych, jak i w Internecie. Jeśli dopiero zdobyliście prawo jazdy na motocykl lub planujecie skorzystać z uprawnień kategorii B, warto wiedzieć, co oznacza ten gest i jak go prawidłowo wykonać.

LWG to skrót od "lewa w górę". To nazwa charakterystycznego pozdrowienia, które używane jest przez motocyklistów na całym świecie. Gest wykonywany jest przede wszystkim podczas jazdy, aby przywitać nadjeżdżającego z naprzeciwka motocyklistę.

Historia LWG jest ciekawsza niż może się wydawać

Raczej niewielu motocyklistów zastanawia się nad genezą powstania LWG, bo w świecie motocyklizmu obecny jest od niemalże od zawsze. Jest w tym trochę prawdy, choć zalążek pozdrawiania się przez motocyklistów jest wyjątkowo ciekawy.

Tuż po zakończeniu II Wojny Światowej jednoślady miały stać się tanim środkiem transportu, który skomunikuje wsie i miasta. Niska cena produkcji sprawiła, że wiele osób mogło pozwolić sobie na zakup taniego motorka rodzimej produkcji, który spełniał wszystkie funkcje, które przypisywano wcześniej samochodom. Jednak z biegiem czasu to czterokołowe pojazdy z nadwoziem stawały się coraz tańsze i bardziej pożądane.

Gest tylko dla prawdziwych miłośników

Motocykle gwałtownie zaczęły tracić popularność i zostały stopniowo wypierane przez samochody osobowe, które szturmem podbijały rynek. Taki rozwój sytuacji pozwolił jednak oddzielić przysłowiowe "ziarno od plew" - przy jednośladach pozostali jedynie prawdziwi miłośnicy, dla których motocykle były czymś więcej, niż tylko środkiem transportu.

Motocykle coraz rzadziej widywano na drogach. Samochody były zdecydowanie bardziej komfortowe i pozwalały na jazdę z całą rodziną. Prawdziwi pasjonaci nieświadomie zaczęli tworzyć własną subkulturę, której pierwszym efektem było pozdrawianie się na drodze uniesioną lewą ręką w celu wyrażenia szacunku.

Dlaczego motocykliści pozdrawiają się lewą ręką?

Wśród osób, które nigdy nie jeździły na motocyklu, to pytanie pojawia się bardzo często. Odpowiedź jest jednak prosta - lewa ręka obsługuje sprzęgło, które w nowoczesnych motocyklach wyposażonych w quickshifter jest potrzebne głównie do wrzucania pierwszego biegu, ruszania się i zatrzymywania. Prawa dłoń natomiast steruje manetką gazu oraz przednim hamulcem. Oderwanie lewej ręki od kierownicy jest więc znacznie bezpieczniejsze.

Na wybór ręki do pozdrowienia LWG wpływają także zasady ruchu drogowego obowiązujące w Polsce i innych krajach Unii Europejskiej. Przy ruchu prawostronnym lewa dłoń znajduje się bliżej środka jezdni, co sprawia, że jest lepiej widoczna dla nadjeżdżających motocyklistów.

Poprawne sposoby na pokazywanie LWG

Motocykle kojarzą się z wolnością, wiatrem we włosach i przygodą. Na szczęście nikt nie wpadł na pomysł ujednolicenia zasady dotyczących prawidłowego pokazywania gestu LWG. Oby tak pozostało na zawsze.

Sposób wykonania LWG zależy w pewnym stopniu od samego motocykla. Modele wyposażone w handbary wymuszają uniesienie dłoni ku górze lub w bok, natomiast na miejskich nakedach można zrobić to niemalże w każdą stronę. Pozdrowienie może przybrać różne formy - od uniesienia całej dłoni, przez pokazanie dwóch palców (wskazującego i środkowego) lub tylko wskazującego, aż po lekkie kiwnięcie palcami bez odrywania dłoni od manetki. Nie ma jednej słusznej metody, bo liczy się sam gest i wyrażenie szacunku wobec innego motocyklisty.

Jedyna niepisana zasada, która obowiązuje także w codziennym życiu, to zakaz używania palca, który powszechnie uchodzi za obraźliwy. Niezależnie od intencji, czy to w gniewie, czy dla żartu, taki gest nie jest akceptowany również w środowisku motocyklowym.

Czy LWG znane jest w całej Europie?

Gest LWG jest bardzo popularny na Starym Kontynencie, więc wybierając się w daleką podróż, z pewnością spotkacie się z nim także poza granicami Polski. Ta tradycja kultywowana jest od wielu lat, co jest oczywiście pięknym zwyczajem, jednakże apeluję o zachowanie rozsądku.

Odrywanie lewej dłoni od kierownicy nie będzie dobrym pomysłem chociażby podczas jazdy na zakręcie, przeciskania się w korku czy podczas awaryjnego hamowania. Oznaką szacunku będzie również delikatne skinienie głową, a brak jakiekolwiek reakcji w sytuacji niebezpiecznej również nie zostanie źle odebrany przez pozdrawiającego fana jednośladów. Każdy doskonale zrozumie, że pełna kontrola nad motocyklem i bezpieczeństwo są zawsze najważniejsze.

Brabus 1300 R. Seria specjalna motocykla KTM