"Presja? Nie myślałem o tym"
Lewis Hamilton wystartuje z pole position w niedzielnym wyścigu o Grand Prix Chin. Kierowca McLarena w kwalifikacjach stoczył zaciętą walkę z Kimi Raikkonenem i Felipe Massą z Ferrari.
Ostatecznie Fin musiał zadowolić się drugim, a wicelider klasyfikacji generalnej MŚ trzecim miejscem. "Jestem bardzo zadowolony. Od początku szło mi bardzo dobrze w Chinach. Treningi były udane, ale jeszcze lepiej ułożyły się kwalifikacje" - cieszył się Hamilton.
Główny kandydat do tytułu mistrza świata podkreślił świetne przygotowanie bolidu. "Samochód spisywał się bez zarzutu. Wszyscy w teamie byliśmy niezwykle zdeterminowani. Dlatego kilka okrążeń wyszło prawie doskonale" - zaznaczył Brytyjczyk.
Hamilton bardzo dobrze jak na razie radzi sobie z presją. Przed rokiem przegrał tytuł w dwóch ostatnich wyścigach. Teraz zrobi wszystko, by tego uniknąć. "Presja? Nie myślę o tym. Skupiam się tylko na tym, by jechać jak najlepiej. Ale jest ciężko, bo konkurenci są w formie" - zakończył Lewis.
***