Kubica uderzył w ścianę jadąc 230 km/h!

Komisja do spraw bezpieczeństwa FIA ujawniła właśnie raport dotyczący wypadku Roberta Kubicy podczas GP Kanady w Montrealu.

Raport zawiera dane z rejestratora ADR (Accident Data Recorder) umieszczonego w bolidzie Kubicy. Ta niewielka skrzynka o wymiarach ok 15x15 cm montowana jest w samochodach formuły 1 tuż za kierowcą, w okolicy zbiornika paliwa.

Z zapisu wynika, że do kolizji bolidu Roberta z samochodem Jarno Trulliego doszło przy prędkości ok. 280 km/h. Prędkość z jaką BMW uderzyło w betonową ścianę wynosiła 230 km/h. Przeciążenie jakiemu został poddany nasz kierowca w milisekundzie, gdy samochód zderzył się z barierą osiągnęło wartość 75 G.

Reklama

Komisja orzekła, że wszystkie systemy bezpieczeństwa od struktury kokpitu przez system HANS zadziałały "perfekcyjnie".

Przypominamy, że Robert Kubica wyszedł z tego makabrycznie wyglądającego wypadku jedynie ze skręconą kostką...

O postępie technologii w zakresie bezpieczeństwa świadczy fakt, że gdy 13 lat temu zginął Ayrton Senna dane telemetryczne wskazały, że jego bolid uderzył w betonową ścianę z prędkością 208 km/h... Dodajmy, że Brazylijczyk poniósł śmierć na skutek przebicia wizjera przez element zawieszenia urwanego koła.

Wszystko o wypadku Kubicy.

Nasz specjalny serwis poświęcony Formule 1 i pełne wyniki GP USA znajdziesz TUTAJ

Zjedź na pobocze.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama