Kubica: Niewiele można zrobić

- Jestem bardzo rozczarowany wynikiem kwalifikacji, spodziewałem się zdecydowanie lepszego rezultatu - przyznał na konferencji prasowej po sobotnich kwalifikacjach do Grand Prix Chin Robert Kubica. Przypomnijny, że Polak zajął w nich dopiero 11 miejsce i w niedzielę wystartuje z 6 linii.

- Od początku miałem poważne problemy techniczne, samochód był źle zbalansowany, trudno się prowadził. Przed kwalifikacjami wprowadziliśmy kilka zmian, ale nie przyniosły poprawy. Samochód nadal trudno się prowadził, nie mogłem pojechać tak szybko, jak potrafię. Niedzielny wyścig zapowiada się jako bardzo trudny, gdyż nie możemy już zmienić ustawień bolidu" - powiedział wyraźnie zmartwiony Robert Kubica.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy