Barichello zamieni się z Rosbergiem?

Rubens Barichello, kierowca Brawn GP stwierdził w czwartek, że chce nadal jeździć w Formule 1 i śrubować rekord największej liczby startów. Ciągle jednak nie wiadomo, w jakim zespole miałby pojechać 37-letni Brazylijczyk.

- Czuję się lepiej niż kiedykolwiek. Zwycięstwa w wyścigach oraz bycie w centrum uwagi dają mi nowe siły - powiedział Rubens Barichello.

Ostatnio pojawiły się spekulacje, że wicelider klasyfikacji generalnej kierowców ma zamienić się miejscami z Nico Rosbergiem i w 2010 roku startować w barwach Williamsa. Niedawno rozmawiał nawet z przedstawicielami tego zespołu.

- Marzę, aby jeździć w następnym sezonie w samochodzie, który będzie konkurencyjnym bolidem. Myślę, że tak się stanie. Jednak na razie jest za wcześnie, aby mówić cokolwiek o tym. Nic nie jest jeszcze zrobione w tej kwestii - powiedział brazylijski kierowca.

Reklama

Zapytany, jak ocenia swoje szanse na wystartowanie w następnym sezonie, odpowiedział - Uważam, że na 99,9 procent będę w stawce w 2010 roku.

ASInfo/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy