Fiasko wypożyczalni elektrycznych samochodów w Paryżu

Działalność sieci samoobsługowych wypożyczalni „Autolib” w Paryżu zakończona. Z samochodów elektrycznych nie można już korzystać przez klientów. Pojazdy ulegały szybkiemu zniszczeniu, bo nikt nie sprawdzał w jakim stanie użytkownicy je oddawali.

Jedna piąta samochodów z miejskiej wypożyczalni nieustannie trafiała do naprawy. Prawie codziennie dochodziło do stłuczek, klienci zostawiali otwarte okna w czasie ulew i niszczyli wnętrza pojazdów. Deficyt komunalnej sieci samoobsługowych wypożyczalni samochodów elektrycznych przekroczy ćwierć miliona euro.

Paryskie merostwo postanowiło więc położyć kres temu eksperymentowi, ale zapowiada, że na jesieni pozwoli prywatnym firmom otwierać samoobsługowe wypożyczalnie elektrycznych pojazdów. Władze miejskie nie chcą się już w to jednak mieszać finansowo.

Reklama

Komunalne wypożyczalnie były dosyć drogie. Mam nadzieję, że te prywatne będą tańsze - mówi młody paryżanin korespondentowi RMF FM Markowi Gładyszowi.

Bez abonamentu wypożyczenie samochodu sieci "Autobil" na pół godziny kosztowało 9 euro.

Nazwa "Autolib" była skrócona zbitką dwóch słów: "auto" i "liberte" - czyli po francusku "wolność". Sieć "Autolib" tworzona była na wzór funkcjonujących już od dawna w Paryżu samoobsługowych wypożyczalni rowerów.

RMF FM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy