Najpiękniejsze trasy świata, które warto zobaczyć co najmniej raz w życiu

Znana z „Wielkich kłamstewek” kalifornijska Highway One, rumuńska serpentyna obok zamku należącego do pierwowzoru Draculi czy ekscytująca trasa przecinająca gęste lasy z „Watahy”. To tylko kilka z propozycji dróg na niezapomnianą podróż samochodem. Taka wycieczka to nie tylko szansa na podziwianie krajobrazów, ale także sposób na sprawdzenie naszych umiejętności. Oto sześć pomysłów, dokąd warto się wybrać w inspirującą podróż, jak już minie ten trudny czas związany z pandemią koronawirusa.

article cover
 

Najpiękniejsze trasy świata, które warto zobaczyć co najmniej raz w życiu

Znana z „Wielkich kłamstewek” kalifornijska Highway One, rumuńska serpentyna obok zamku należącego do pierwowzoru Draculi czy ekscytująca trasa przecinająca gęste lasy z „Watahy”. To tylko kilka z propozycji dróg na niezapomnianą podróż samochodem. Taka wycieczka to nie tylko szansa na podziwianie krajobrazów, ale także sposób na sprawdzenie naszych umiejętności. Oto sześć pomysłów, dokąd warto się wybrać w inspirującą podróż, jak już minie ten trudny czas związany z pandemią koronawirusa.

Osoby spragnione motoryzacyjnych wrażeń i pięknych widoków nie muszą opuszczać Polski. W Bieszczadach skrywają się ekscytujące trasy przecinające gęste lasy, takie jak serpentyna przez pasmo Gór Słonnych nieopodal miejscowości Wujskie. Pokonywanie malowniczych zakrętów pozwoli oderwać myśli od trosk, a niepowtarzalna bieszczadzka atmosfera wyciszy i pomoże odzyskać równowagę. W ostatnich latach bieszczadzkie pejzaże zostały docenione przez twórców – w okolicach nagrywany był na przykład głośny serial „Wataha”. W Górach Słonnych powstały również zdjęcia do projektu artystycznego Barta Pogody CUPRA #createthepath z udziałem Aleksandry Popławskiej.  
Wielbiciele górskich widoków z pewnością docenią też szwajcarskie Alpy, gdzie wytyczona została droga przez przełęcz Furka, wymieniana jako jedna z najbardziej ekstremalnych tras świata. Długa na jedyne 28 km składa się niemal wyłącznie z zakrętów, zjazdów i podjazdów, z którymi zmagają się nawet najbardziej wytrawni kierowcy. Trud wynagradzają przepiękne krajobrazy, stanowiące wdzięczne tło filmowych akcji. W latach 60. z kręceniem w przełęczy zmierzyli się choćby twórcy kultowej serii o Jamesie Bondzie. Efekty ich pracy można podziwiać w filmie „Goldfinger” z Seanem Connerym w roli agenta 007. 
Ta majestatyczna górska droga biegnąca przez południowe części Karpat nie tylko zachwyca widokami, lecz także stanowi ciekawe wyzwanie dla fanów ostrych zakrętów. Rumuńska serpentyna w okolicach malowniczego jeziora Bâlea pnie się aż do wysokości 2042 m n.p.m. Przebiega obok zamku Poenari należącego w XV wieku do Włada Palownika, pierwowzoru Draculi. Aby bezpiecznie cieszyć się górską przejażdżką, należy dostosować technikę jazdy – oszczędnie używać hamulców, redukować biegi, aby utrzymać obroty silnika na właściwym poziomie podczas podjeżdżania pod ostrzejsze wzniesienia i zawsze znacząco zmniejszać prędkość przed wejściem w zakręt. Górskie warunki są tak wymagające, że trasa jest zamykana co roku na zimowe miesiące. 
Położony w pobliżu Las Vegas park stanowy Valley of Fire swoją nazwę zawdzięcza ognisto czerwonym formacjom skalnym, utworzonym głównie z piaskowca. Kolorowe skały, gdzieniegdzie tylko porośnięte pustynnymi krzewami i kaktusami, ciągną się po horyzont. Wokół panuje głęboka cisza. To tutaj kręcono między innymi film science-fiction „Star Trek: Pokolenia”. W parku panują bardzo wysokie temperatury, sięgające 40°C w cieniu, dlatego jeśli zdecydujemy się na podróż w tak unikalnym terenie, musimy odpowiednio przygotować samochód. Przed jazdą w upale należy przede wszystkim skontrolować ciśnienie w oponach, które zwiększa się pod wpływem gorącego powietrza, i dostosować je do zaleceń producenta. 
Choć długość drogi atlantyckiej wynosi jedynie nieco ponad 8 km, uważana jest za jedną z najbardziej spektakularnych na świecie. Składa się z ośmiu zapierających dech w piersiach mostów, nisko zawieszonych nad migoczącym w słońcu Morzem Norweskim, łącząc wyspę Averøy z zachodnim brzegiem stałego lądu. To wymarzona trasa dla kierowców, którzy chcą połączyć malownicze wodne pejzaże z urozmaiconą trasą – niektóre fragmenty, takie jak słynny zakrzywiony most Storseisundet, zdają się prowadzić tuż nad linią morza. 
Szum fal oceanu obijających się o surowe klify i atmosfera jak z hollywoodzkiego filmu. Słynna Highway One w Kalifornii to jedna z najbardziej malowniczych tras w Stanach Zjednoczonych i punkt obowiązkowy dla każdego turysty. Ciągnie się wzdłuż całego kalifornijskiego wybrzeża Oceanu Spokojnego o interesującej, zmiennej linii brzegowej – przejeżdżający trasą mijają zarówno nagie skały, jak i piaszczyste plaże. Charakterystycznym miejscem na trasie jest położony niedaleko Monterey most Bixby Creek, jeden z najczęściej fotografowanych w USA, który wielbiciele seriali dobrze znają z klimatycznej czołówki „Wielkich kłamstewek”. Zdjęcia: Unsplash i Bart Pogoda 
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas