Odświeżony Mercedes klasy E – co o nim wiemy?

Już latem tego roku w salonach pojawi się zmodernizowana klasa E w wersji sedan i kombi. Oto co już wiemy na temat najnowszej odsłony najlepiej sprzedającego się modelu w historii Mercedesa, który od 1946 roku znalazł już 14 milionów nabywców.

Odświeżony Mercedes klasy E – co o nim wiemy?

Nie będzie zaskoczeniem, jeśli napiszemy, że klasa E jeszcze bardziej zbliży się do pojazdów autonomicznych. Przykładowo adaptacyjny tempomat będzie nie tylko dostosowywał prędkość do aktualnego ograniczenia, ale także zawczasu zwolni, jeśli auto otrzyma informacje o korku na autostradzie. 

Odświeżona klasa E, w wersji sedan i kombi, wjedzie do salonów latem. Kabriolet oraz coupe dołączą do nich niewiele później. 

Z kolei asystent pasa ruchu, poza utrzymywaniem auta na właściwym pasie w razie zagapienia się kierowcy, będzie także pomagał w utworzeniu korytarza życia. Nadal powinniśmy również mieć opcję samodzielnej zmiany pasa ruchu przez auto – wystarczy tylko włączyć kierunkowskaz. 

Kiedy już wpadniemy w korek, klasa E będzie mogła niemal samodzielnie poruszać się w nim swoim pasem, z prędkościami do 60 km/h. Dotyczyć to będzie jednak tylko autostrad i dróg szybkiego ruchu. 

Mercedes potwierdził także niektóre zmiany we wnętrzu. Na przykład standardowo mają być montowane dwa ekrany o przekątnej 10,25 cala (do lamusa odejdą zatem analogowe wskaźniki). Obecnie w modelu tym otrzymamy wyświetlacze mające nawet 12,3 cala, więc spodziewamy się, że za dopłatą dostępne będą przynajmniej tak samo duże. 

Jak we wszystkich nowych Mercedesach, otrzymamy oczywiście zaawansowaną obsługę głosową, aktywowaną słowami „Hej, Mercedes”. Dostępna będzie też nawigacja wykorzystująca rozszerzoną rzeczywistość, pojawi się „asystent wnętrza” (rozpozna np. który z podróżnych aktualnie obsługuje system multimedialny). Pojawi się też pakiet „energizing”, pomagający się zrelaksować lub ożywić (sterując klimatyzacją, masażem, oświetleniem nastrojowym, muzyką i rozpylanym zapachem). 

Niemcy zapowiedzieli także zastosowanie nowej kierownicy, która zamiast dwóch touchpadów, ma mieć teraz dwa ekraniki dotykowe. 

Kolejną nowością ma być rozszerzenie funkcji „Mercedes me”, czyli obsługi auta za pomocą aplikacji. Będziemy teraz mieli pełen podgląd na to co się dzieje z naszym autem, kiedy jest zaparkowane. Otrzymamy też stosowane powiadomienie w razie stłuczki, próby odholowania czy kradzieży. Gdyby komuś udało się ukraść naszą klasę E, będziemy mieli informacje na temat jej lokalizacji, a jeśli zgubimy kluczyk, z poziomu smartfona możemy go dezaktywować. 

Zmiany pojawią się także pod maską. Oprócz nowych rzędowych silników w ofercie pojawi się aż siedem wersji hybrydowych plug-in. W tym także mające napęd na wszystkie koła oraz w wersji kombi. 

Odświeżony Mercedes klasy E – co o nim wiemy?

Najnowsze