Mini Superleggera Vision Concept
Podczas tegorocznego konkursu elegancji Villa d’Este (23-25 maja br.) Mini prezentuje koncepcyjnego roadstera, zaprojektowanego we współpracy z włoską firmą karoseryjną Touring Superleggera. Koncern BMW, właściciel marki Mini, ma już w swojej współczesnej historii podobne projekty, realizowane wraz z Pininfariną oraz Zagato. Najnowszy prototyp nawiązuje do tradycji brytyjskich roadsterów z lat 50. i 60. ubiegłego wieku, a gdyby trafił do produkcji, mógłby stanowić konkurencję dla Mazdy MX-5. Dwuosobowe nadwozie z mocno pochyloną przednią szybą łączy filigranowe wymiary i okrągłe kształty starych Triumphów czy Austin Healeyów z elementami charakterystycznymi dla nowych Mini. W kabinie - minimalistyczna do bólu deska rozdzielcza pokryta szczotkowanym aluminium, oprawione w metalowe pierścienie instrumenty i trójramienna kierownica, również nawiązująca do starych roadsterów. Przedstawiciele BMW nie wspominają jednak ani słowem o tym, jakim silnikiem mógłby być napędzany ani na którą oś.
Mini Superleggera Vision Concept
Podczas tegorocznego konkursu elegancji Villa d’Este (23-25 maja br.) Mini prezentuje koncepcyjnego roadstera, zaprojektowanego we współpracy z włoską firmą karoseryjną Touring Superleggera. Koncern BMW, właściciel marki Mini, ma już w swojej współczesnej historii podobne projekty, realizowane wraz z Pininfariną oraz Zagato. Najnowszy prototyp nawiązuje do tradycji brytyjskich roadsterów z lat 50. i 60. ubiegłego wieku, a gdyby trafił do produkcji, mógłby stanowić konkurencję dla Mazdy MX-5. Dwuosobowe nadwozie z mocno pochyloną przednią szybą łączy filigranowe wymiary i okrągłe kształty starych Triumphów czy Austin Healeyów z elementami charakterystycznymi dla nowych Mini. W kabinie - minimalistyczna do bólu deska rozdzielcza pokryta szczotkowanym aluminium, oprawione w metalowe pierścienie instrumenty i trójramienna kierownica, również nawiązująca do starych roadsterów. Przedstawiciele BMW nie wspominają jednak ani słowem o tym, jakim silnikiem mógłby być napędzany ani na którą oś.
