Wózek, do nogi! Łap się za ten kontener!
Samochody autonomiczne przedstawiane są obecnie jako przyszłość motoryzacji. Mało kto wie, że tego typu pojazdy już dziś wykorzystywane są przez producentów aut!
Jednym z liderów autonomicznych rozwiązań jest BMW. Nie chodzi jednak wyłącznie o technologie związane z samochodami. Firma z Monachium korzysta z autonomicznych, samojezdnych robotów na etapie dystrybucji części do produkcji samochodów.
Każdego dnia w fabrykach i centrach logistycznych należących do BMW dostarczenia - o konkretnym czasie - wymaga aż 30 mln różnego rodzaju podzespołów. Proces przebiegać musi bez najmniejszych zakłóceń, by każdy z 31 zakładów firmy, produkujących łącznie 9 tys. aut dziennie, funkcjonował sprawnie. Wymaga to ogromnej dokładności, czyli - niemal całkowitego - wyeliminowania czynnika ludzkiego. Dlatego właśnie, wiele z zadań logistycznych powierzanych jest robotom.
Przykładowo - flota dziesięciu autonomicznych robotów testowana jest obecnie w centrum logistycznym we Wackersdorf. Każdy z nich porusza się po hali zupełnie swobodnie, korzystając z własnych czujników i komputerów sterujących. Roboty nie potrzebują już - zatopionych w posadzkach - pętli indukcyjnych. Sterowane są przez autonomiczny komputer wykrywający przeszkody i potrafiący określić swoje położenie w przestrzeni na podstawie odległości od - umieszczonych w różnych punktach zakładu - nadajników. Samojezdne platformy służą do transportu części. Każda jest w stanie przewozić kontenery o masie 500 kg.
Mało kto wie, że BMW ma też własne, autonomiczne, pociągi. Prowadzone przez komputery składy wykorzystywane są w fabryce w Dingolfing i kursują pomiędzy magazynami i poszczególnymi halami montażowymi.
Na tym jednak nie kończą się techniczne innowacje BMW mające na celu usprawnienia procesów produkcyjnych. Niemcy - od dłuższego czasu - pracują też nad wykorzystaniem "inteligentnych", interaktywnych, okularów. Te potrafią np. podpowiedzieć pracownikom magazynu gdzie znaleźć lub umieścić dany element. Wyposażone w cyfrowe kamery okulary pomagają też w procesie kontroli jakości. Ich czujniki, szybciej od ludzi, potrafią porównać daną część ze wzorcem i sprawdzić, czy spełnia ona wszelkie wymagania producenta.
Jak nowoczesne technologie wpływają na proces dystrybucji części? Zapraszamy na film!