"Volvo pokaże nic na salonie w Los Angeles"

Taki tytuł nosi informacja prasowa Volvo, zapowiadająca co szwedzki producent zaprezentuje na zbliżającym się salonie samochodowym.

Volvo, "jako pierwszy producent na świecie", przyjedzie na salon samochodowym bez żadnego samochodu. Zamiast tego firma zamierza zademonstrować swoją propozycję zredefiniowania tego, czym samochód może się stać.

Jak tłumaczą przedstawiciele Volvo, auta się zmieniają, zmienia się branża, a także oczekiwania ludzi wobec samochodów. Według nich to, jak klienci "doświadczają markę", jest bardziej istotne, niż chrom, skóra oraz konie mechaniczne. Dlatego też na stoisku Volvo, zamiast jednego z modeli marki, zwiedzający zobaczą jedynie napis "To nie jest samochód".

Reklama

Ponadto będzie można tam zapoznać się z różnymi interaktywnymi demonstracjami, prezentującymi car sharing, dostawy przesyłek do bagażnika auta przez kuriera, a także wizje korzystania z autonomicznego pojazdu.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama