Samochody i gaz
Gazem ziemnym można zasilać najróżniejsze pojazdy, nawet sportowe. Kilka lat temu na Rajdzie Warszawskim zaprezentowano BMW przystosowane do spalania metanu. W 24-godzinnym wyścigu na torze Nurburgring z powodzeniem startowało napędzane gazem Audi Quattro. W wielu fabrykach eksploatuje się zasilane gazem wózki widłowe (m. in. w zakładach Fiat Auto Poland). Podjęto również próby zastosowania tego paliwa w kutrach i lokomotywach. Największe zastosowanie gaz ziemny znajduje w komunikacji masowej. Tak jest we wszystkich krajach na świecie, gdzie coraz szerzej wprowadza się ten sposób napędzania pojazdów.
Przemyśl wyprzedza Warszawę i inne aglomeracje. Tylko w tym mieście można jeździć autobusami zasilanymi gazem ziemnym - paliwem uważanym za najbardziej przyjazne dla środowiska.
Miasto leży "na gazie". Wydobywa się go z miejscowego złoża, toteż kierownictwo MZK w Przemyślu postanowiło wykorzystać gaz ziemny do napędzania silników w miejskich autobusach. Początkowo zmodernizowano 4 pojazdy, obecnie jest ich już 17, w tym jeden nowy autobus na gaz ziemny, zbudowany w Jelczu. "Dzięki zastosowaniu napędu gazowego, oprócz ewidentnych korzyści ekologicznych uzyskuje się również poważny efekt ekonomiczny. Oszczędności sięgające z zastąpienia oleju napędowego gazem ziemnym sięgają 50%" - oceniają przemyski eksperyment zajmujący się tą problematyką dr inż. Marek Rutkowski z Instytutu Budownictwa, Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa oraz mgr inż. z Marek Jarczewski z Przemysłowego Instytutu Motoryzacji.
To zresztą już nie eksperyment. W Przemyślu, lansującym hasło "Czyste miasto" planuje się przestawienie całego taboru autobusowego na zasilanie gazem ziemnym. Jego dostawca - Sanocki Zakład Górnictwa Nafty i Gazu - od początku biorący udział w "gazyfikacji" przemyskich autobusów szeroko propaguje tę swoją działalność. Podkreśla zalety paliwa, zarówno ekologiczne (obniżenie o 80% zanieczyszczenia atmosfery, wyeliminowanie ze spalin toksycznych składników, cichsza praca silników autobusowych), jak i ekonomiczne. "Koszty inwestycyjne poniesione na przestawienie samochodów na paliwo gazowe oraz budowę punktu tankowania maja krótki okres zwrotu nakładów" - piszą specjaliści z Sanoka.
W ślady Przemyśla ma zamiar pójść Bielsko Biała. Postanowiono tam wymienić 140 obecnie eksploatowanych autobusów miejskich na pojazdy zasilane gazem ziemnym.
"Przyniesie to nam realne oszczędności finansowe, wynikające ze zmniejszenia kosztów zakupu paliwa oraz tańszej obsługi technicznej. Jak wynika z przygotowanego studium, oszczędności te wyniosą 7 167 619 zł rocznie - wyjaśnia Edward Then, pełnomocnik prezydenta Bielska-Białej ds. zarządzania energią. - Równie ważny jest efekt dla ochrony środowiska w naszym mieście. Dzięki niej każdego roku emisja węglowodorów zmniejszy się o 103 tony, tlenków azotu o 126 ton, a tlenku węgla aż o 192 tony."
Zasilanie pojazdów gazem ziemnym nie jest nowością, również w Polsce. W latach 50. i 60. napędzano nim u nas kilka tysięcy samochodów ciężarowych, głównie na południu kraju. Istniało kilkanaście stacji sprężania gazu. Wówczas uważano go za zamiennik deficytowej benzyny, toteż gdy skończyły się kłopoty z jej dostawami, zlikwidowano wysłużony tabor oraz sprężarki gazowe.
Obecnie w Polsce eksploatowanych jest 60 pojazdów zasilanych gazem ziemnym. Poza przemyskimi autobusami są to Peugeoty Partner - samochody pogotowia gazowego Gazowni Warszawskiej przy ul. Kasprzaka, gdzie istnieje również stacja tankowania gazem ziemnym.
Gazem ziemnym można zasilać najróżniejsze pojazdy, nawet sportowe. Kilka lat temu na Rajdzie Warszawskim zaprezentowano BMW przystosowane do spalania metanu. W 24-godzinnym wyścigu na torze Nurburgring z powodzeniem startowało napędzane gazem Audi Quattro. W wielu fabrykach eksploatuje się zasilane gazem wózki widłowe (m. in. w zakładach Fiat Auto Poland). Podjęto również próby zastosowania tego paliwa w kutrach i lokomotywach. Największe zastosowanie gaz ziemny znajduje w komunikacji masowej. Tak jest we wszystkich krajach na świecie, gdzie coraz szerzej wprowadza się ten sposób napędzania pojazdów.