Saab arabski czy chiński?

Szwedzka prasa donosi, że jest kilku zainteresowanych nabyciem Saaba.

Najpoważniejszym wydaje się... chiński Geely. Firma ta początkowo wyrażała zainteresowanie Volvo, jednak Ford domaga się za tę markę około 6 miliardów dolarów, podczas gdy General Motors gotów jest oddać Saaba za przysłowiowego dolara.

Zainteresowanie zakupem Saaba zgłosił również jeden z najbogatszych ludzi świata szejk Maktoum Hashar Maktoum Al Maktoum.

Ten pasjonat samochodów zasłynął z utworzenia wyścigowej serii A1GP. Mimo kolosalnych strat w pierwszym sezonie wyścigi, w których narodowe zespoły startują jednakowymi samochodami, zawody nie zostały zlikwidowane, a szejk za to przedsięwzięcie otrzymał nagrodę "Young Global Leader" przyznawaną przez Światowe Forum Ekonomiczne.

Reklama

Odpowiedź na pytanie, kto zostanie nowym właścicielem Saaba przyniosą najbliższe tygodnie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zainteresowanie | Saab | chiński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy