Ruszyła "polska" Zafira

W gliwickiej fabryce Opla ruszyła w piątek produkcja nowej zafiry. To trzeci model opla wytwarzany w tym zakładzie. Dzięki produkcji nowego modelu fabryka przyjęła do pracy dodatkowo tysiąc osób, zwiększając załogę do 3,1 tys. osób i zdolności produkcyjne do 180 tys. aut rocznie. Projekt to część offsetu, związanego z kupnem samolotu F-16 dla wojska.

Uczestniczący w uroczystym uruchomieniu produkcji prezes General Motors (GM) Europe Fritz Henderson powiedział, że firma sprzedała 1,4 mln "starej" zafiry, a teraz liczy na powodzenie nowej wersji, wytwarzanej w fabrykach w Gliwicach i niemieckim Bochum. Sprzedaż tego modelu rozpoczęła się w czerwcu. Dotąd złożono 45 tys. zamówień.

Uruchomienie produkcji zafiry Henderson nazwał "kamieniem milowym" dla GM w Polsce, a gliwicką fabrykę zaliczył do najlepszych zakładów koncernu w Europie. Zapewnił, że GM planuje w Polsce nowe inwestycje, ale nie zdradził szczegółów (według naszych informacji w gliwickich zakładach od 2006 roku będzie produkowana także druga generacjia opla merivy).

Jego zdaniem, z czasem Polska zajmie należne jej - jak mówił - miejsce szóstego rynku motoryzacyjnego w Europie. Podkreślił, że choć sprzedaż nowych aut w Polsce ostatnio spadła w związku z importem używanych samochodów, GM w ciągu siedmiu miesięcy tego roku zanotował wzrost o ok. 10-11 proc.

Wiceminister gospodarki i pracy Krzysztof Krystowski powiedział, że produkcja zafiry w Gliwicach nie byłaby możliwa bez programu offsetowego amerykańskiego producenta samolotów F-16 ? firmy Lockheed Martin. Wartość offsetowa tego projektu szacowana jest na 815 mln USD, z czego 100 mln USD to wartość przekazanych technologii, a pozostała część ? wartość eksportu wytworzonych w Polsce komponentów do produkcji zafiry.

Reklama

Krystowski poinformował, że inny realizowany przez gliwickiego Opla projekt offsetowy - uruchomienie ponad dwa lata temu produkcji astry clasic II - został już w całości rozliczony i zaliczony w poczet offsetu, a jego wartość wyniosła 840 mln USD. Ogółem - jak powiedział wiceminister - Lockheed Martin realizuje już przedsięwzięcia offsetowe wartości ok. 2 mld USD, co stanowi trzecią część całego offsetu. Kwota ta nie obejmuje rozpoczynającej się produkcji zafiry.

Częścią offsetu wartości ok. 220 mln USD jest również stworzenie centrum logistycznego w pobliskich zakładach zbrojeniowych Bumar Łabędy, gdzie montowane będą niektóre komponenty do zafiry. Pracę znalazło 300 osób. Bumar ma również świadczyć usługi dla partnerów GM, a następnie za darmo otrzymać know-how i licencje, umożliwiające wpisanie na listę dostawców GM Europe.

Na terenie samego Opla zatrudnienie wzrosło o tysiąc pracowników, choć pierwsze przymiarki mówiły o 700. Fabryka pracuje na trzy zmiany, czyli całą dobę. Powierzchnia zakładu zwiększyła się o 5 tys. m kw. Na jednej linii produkcyjnej powstawać będzie sześć typów nadwozia wszystkich trzech modeli opla - zafiry, astry clasic II i agili.

Rozpoczęcie produkcji nowej zafiry zwiększyło zdolności produkcyjne gliwickiej fabryki do blisko 180 tys. samochodów rocznie. W tym roku - jak powiedział dyrektor zakładu Romuald Rytwiński - całkowite produkcja wyniesie ok. 130 tys. aut, z czego ok. 27 tys. stanowić będzie nowa zafira. Ubiegłoroczna produkcja wyniosła blisko 116,5 tys. aut, z czego prawie 65,5 tys. to model astra II, a 51 tys. agila. Ponad 90 proc. produkcji trafia na eksport.

Od początku swojej działalności gliwicka fabryka wyprodukowała blisko 600 tys. samochodów. Od stycznia do sierpnia 2005 z linii produkcyjnej zjechało niespełna 73,4 tys. aut, w tym 27,2 tys. agili i blisko 46,2 tys. astry clasic II.

Porozmawiaj na Forum.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Alex Minsky | fabryka | F-16 | zdolności | Zafira
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy