Rozmiar ma znaczenie
W czym mogą być lepsze cztery cylindry od sześciu cylindrów?
Oczywiście tylko w zużyciu paliwa. A niestety, nastały takie czasy, że przyjemność z jazdy schodzi na plan dalszy, a najważniejszym parametrem staje się emisja CO2.
Oczywiście najważniejszym dla biurokratów z Brukseli i osób, które samochodu używają tak samo, jak młotka - bezmyślnie, by się tylko przemieścić z miejsca na miejsce.
Niestety, biurokraci z Brukseli obecnie rządzą i demokratycznie nakazali pozbawić prawdziwych kierowców przyjemności. Do 2012 roku średnia emisja spalin samochodów każdego z producentów nie może przekraczać 120 gramów na kilometr, a to oznaczy kres wielu fenomenalnych silników.
Pisaliśmy już, że BMW ogranicza produkcję dużych jednostek. Teraz już wiadomo, że Niemcy zamierzając zastąpić wielokrotnie nagradzane tytułami Silnika Roku sześciocylindrowe rzędowe jednostki, czterocylindrowymi z turbodoładowaniem.
Turbo jest fajna, ale jak to mówią... nic nie zastąpi pojemności.