Rekordowy popyt na rosyjską terenówkę

Oczy miłośników offroadu skierowane były w ostatnim czasie w stronę Detroit, gdzie zadebiutowała długo wyczekiwana, nowa generacja legendarnego Mercedesa Gelandewagen.

Tymczasem inna terenowa legenda, mimo że skończyła właśnie 45-lat (!), notuje kolejne sprzedażowe rekordy.

Pod koniec ubiegłego roku szefostwo Uljanowskij Awtomobilnyj Zawod zapowiadało, że w najbliższych 4 latach firma planuje aż czterokrotne zwiększenie eksportu swoich pojazdów. Rosjanie są na dobrej drodze, by osiągnąć ten cel.

Z danych monitorującej rosyjski rynek agencji "AUTOSTAT" wynika, że w 2016 roku na eksport trafiło zaledwie 3467 UAZ-ów. Wynik osiągnięty w 2017 roku to już 5 101 samochodów, co oznacza wzrost eksportu o 47 proc!

Reklama

Aż 1 124 samochodów UAZ-a trafiło poza obszar Wspólnoty Niepodległych Państw - do Azji, Afryki, na Bliski Wschód oraz obu Ameryk. Wzrost sprzedaży na tych egzotycznych dla rosyjskiego producenta rynkach wyniósł aż 78 proc!

Głównymi zagranicznymi odbiorcami UAZ-ów pozostają jednak kraje blisko związane z Federacją Rosyjską. Najwięcej terenówek z Uljanowska trafiło w zeszłym roku na Białoruś (932 samochody), do Mongolii (422 samochody) czy Uzbekistanu (346 samochodów).

UAZ Hunter jest dostępny również w Polsce. W naszym kraju za ten samochód trzeba zapłacić około 65 tys. złotych. Dużo?

Przypominamy, że trzon oferty rosyjskiej marki stanowi model Hunter bazujący jeszcze na wywodzącym się z lat siedemdziesiątych UAZie 469. Podstawowe odmiany - Classic - napędzane są benzynowym silnikiem o pojemności 2,7 l generującym 128 KM i 209 Nm. Lista standardowego wyposażenia obejmuje m.in. hydrauliczne wspomaganie kierownicy. Bogatsze wersje - jak np. odmiana Trophy - otrzymują m.in. aluminiowe obręcze kół w rozmiarze 16 cali, metalizowany lakier a nawet klimatyzację.

W cennikach znajduje się też nowszy, zdecydowanie bardziej "cywilizowany" model - Patriot - wyposażony standardowo m.in. w poduszki powietrzne, podgrzewane lusterka czy ABS z EBD. W opcji oferowane są np. 7-calowy, dotykowy wyświetlacz z kamerą cofania, podgrzewane fotele (również tylne!) a nawet skórzana tapicerka. Klienci mają do wyboru benzynowy silnik 2,7 l o mocy 135 KM (w odmianie Euro 4 lub Euro 5) oraz wysokoprężną jednostkę 2,2 l o mocy 115 KM (270 Nm) z turbodoładowaniem i wtryskiem bezpośrednim Boscha (Euro 4).

Warto wspomnieć, że premiera UAZa 469, w oparciu o którego budowany jest współczesny Hunter, odbyła się w 1972 roku. Od tego czasu rosyjska marka wyprodukowała już ponad 2 mln egzemplarzy.

PR

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy