Nissan inwestuje w spółkę Renault. Francuzi dostaną sporo pieniędzy

Zgodnie z umową zawartą między Renault i Nissanem spółka należąca do francuskiego producenta ma otrzymać od Japończyków 600 mln euro. Wskutek zawartych porozumień zmieni się również układ sił we francusko - japońskim sojuszu.

Zgodnie z zawartymi między Renault Group i Nissanem porozumieniami, w ramach sojuszu Alliance (do którego należy również Mitsubishi) marki skupią się na projektach w Ameryce Łacińskiej, a także Indiach i Europie. Celem jest zapewnienie "korzyści na dużą skalę". 

Nissan zainwestuje 600 mln euro w spółkę Renault

W ramach współpracy producenci uzgodnili również, że przeanalizują swoje strategie w zakresie elektryfikacji i napędów niskoemisyjnych. Wiąże się to również z inwestowaniem w te projekty swoich partnerów, które mogą zapewnić inwestującemu dodatkowe korzyści.

Pierwszym z efektów tej współpracy będzie zasilenie japońską gotówką odpowiedzialnej za opracowywanie samochodów elektrycznych spółki Ampere, należącej do Renault. Nissan zobowiązał się, że zainwestuje do 600 milionów euro (ponad 2,6 mld złotych). Japoński producent podaje, że taki krok jest jak najbardziej zgodny z przyjętą przez niego strategią w kwestii elektryfikacji i tworzy wiele potencjalnych korzyści, które uzupełniają przyjęte przez niego cele.

Reklama

Warto dodać, że o zastrzyku gotówki, który Ampere miałoby otrzymać od Nissana mówiło się już na początku tego miesiąca. Według nich kwota oferowana przez Japończyków miała opiewać na 725 mln dolarów, czyli ok. 655 mln euro.

Zmienia się układ sił w grupie

To jednak nie koniec, jeśli chodzi o zawarte porozumienia. Zmienia się również układ sił w ramach francusko - japońskiego sojuszu. Zgodnie z tym, co ogłoszono na początku lutego 2023 roku, Renault zmniejszy swoje udziały w Nissanie z 43,4 proc. do 15 proc., czyli dokładnie do takiego samego poziomu, jak Nissan ma w przypadku Renault. 

Reszta dotychczasowych udziałów Francuzów zostanie przeniesiona na francuski trust. To umowa przekazania majątku, w której stronami są donator, powiernik i beneficjent. Zgodnie z nią pierwsza ze stron przekazuje swój majątek na rzecz powiernika, a ten przekazuje zyski z niego beneficjentowi. Co ciekawe, w gronie beneficjentów może znaleźć się sam donator. W efekcie z akcji tych mogą korzystać zarówno Francuzi, jak i Japończycy, oczywiście poza pewnymi wyjątkami, o których jednak nie poinformowano.

Szef Nissana, Makoto Uchida, stwierdził, że w związku z zawartymi porozumieniami Nissan wszedł "w kolejną fazę współpracy z Renault i Mitsubishi Motors w obopólnie korzystnych obszarach innowacji". Dodał również, że "możliwość inwestowania w Ampere uzupełnia i wzmacnia trwającą ekspansję elektryczną Nissana w Europie". Luca de Meo, szef Grupy Renault, stwierdził z kolei, że japońskie inwestycje w Ampere potwierdzają atrakcyjność spółki i pozwalają Renault oraz Nissanowi i Mitsubishi "zajęcie czołowej pozycji" w rywalizacji związanej z rozwojem samochodów elektrycznych w Europie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Renault | Nissan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy