Niepokoje wokół VW. Będzie zmiana udziałowców?

Niemiecki land Dolna Saksonia - drugi co do wielkości udziałowiec Volkswagena - zapowiada utrzymanie swych udziałów, mimo że chadecja, która w zeszłym tygodniu utworzyła tam koalicję z socjaldemokratami, postulowała zmiany w zarządzaniu koncernem - informuje Reuters.

Dolna Saksonia jest właścicielem 11,8 proc. Volkswagena i kontroluje 20 proc. praw głosu w tym przedsiębiorstwie. Premier tego landu Stephan Weil (SPD) podkreślił, że utrzymanie tych udziałów jest sprawą "najwyższej wagi dla rozwoju gospodarczego Dolnej Saksonii".

Weil atakowany był za brak dostatecznego nadzoru nad Volkswagenem, co umożliwiło kierownictwu koncernu manipulowanie wynikami pomiarów spalin w samochodach z silnikami Diesla.

Za pozbyciem się przez Dolną Saksonię udziałów w Volkswagenie opowiada się FDP. Z kolei przyszły minister gospodarki tego landu Bernd Althusmann (CDU) był za tym, by ktoś spoza przemysłu motoryzacyjnego zastąpił szefa Volkswagena Matthiasa Muellera. Althausmann wyrażał też gotowość oddania jednego z dwóch należnych landowi miejsc w radzie nadzorczej koncernu ekspertowi spoza sceny politycznej.

Reklama

Jednak kiedy CDU przegrała w zeszłym miesiącu z SPD w  wyborach regionalnych, Althusmann uznał, że należy skorzystać z przysługującego ministrowi gospodarki Dolnej Saksonii prawa do miejsca w radzie nadzorczej Volkswagena, obok premiera Weila - wskazuje Reuters.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama