Kto naprawia nasze auta?

Jednak najpopularniejszym miejscem dokonywania takich napraw są warsztaty niezależne (nieautoryzowane), które odwiedza 38% respondentów. Tylko nieco ponad jedna czwarta (26%) badanych zleca bieżące naprawy serwisom autoryzowanym przez producentów aut - wynika z badania przeprowadzonego przez TNS OBOP i TNS Infratest.

Inaczej jest w przypadku napraw powypadkowych, które są dokonywane głównie przez specjalistów: 32% badanych powierza je warsztatom niezależnym, zaś 20% warsztatom autoryzowanym. Tylko 6% pytanych decyduje się na samodzielną naprawę auta po wypadku. Natomiast blisko jedna trzecia (32%) osób decydujących o miejscu dokonania naprawy nie potrafi określić, komu zleciłaby naprawę w razie kolizji.

Inne naprawy, czyli wszelkie prace przy samochodzie poza bieżącą konserwacją i naprawami powypadkowymi, są najczęściej (przez 41% respondentów) wykonywane samodzielnie (w tym także z pomocą rodziny bądź znajomych). Warsztaty niezależne wybiera 36% osób, natomiast na serwisy autoryzowane decyduje się blisko co piąty (19%) odpowiedzialny za naprawy auta.

- Wyniki badania pokazują, że udział napraw dokonywanych samodzielnie jest u nas wyższy niż w takich krajach europejskich, jak Niemcy czy Francja. Jednocześnie Polacy rzadziej korzystają z usług autoryzowanych warsztatów - komentuje Piotr Sowiński z TNS OBOP. Powodem są nie tylko ceny usług w warsztatach, ale także wiek naszych aut - średni wiek aut obecnych w polskich gospodarstwach domowych wynosi 12 lat. Są to więc często pojazdy o stosunkowo prostej budowie, które łatwiej naprawić we własnym zakresie - wyjaśnia Piotr Sowiński.

Dodać należy jeszcze, że również autoryzowane serwisy nie są chętne do naprawiania samochodów, których nie ma w ofercie. Kierunkowo wykształconym mechanikom brakuje bowiem wiedzy o starszych konstrukcjach danej marki.