Junak, czyli powrót legendy
Dariusz Rudnicki od lat był zafascynowany junakiem i od kiedy został przedsiębiorcą, myślał o reaktywowaniu tego motocykla we współczesnej postaci.
W 2000 roku kupił od byłej SFM prawa do marki Junak, powołał firmę Junak Motor i zorganizował grupę inżynierów, którzy mogliby takiego junaka skonstruować.
Jednak okazało się to ponad siły polskiego przemysłu, który od 1985 roku nie produkuje motocykli. Przemysł ten zniszczono i w Polsce, i na Węgrzech (zakłady Panonii), bowiem w ramach RWPG motocykle miały produkować tylko ZSRR, NRD i Czechosłowacja dla wszystkich "demoludów" - od Korei Północnej po Kubę.
Rudnicki poszedł więc na skróty. Podpisał umowę z południowo-koreańską korporacją Hyosung, która produkuje jednoślady we współpracy z Suzuki. Tam powstał współczesny, japońsko-koreańsko-polski junak millenium, tak skomponowany, aby sylwetką przypominał motocykl sprzed 35 lat. Nie jest to więc junak w czystej postaci, bardziej tzw. brand, czyli marka handlowa.
Oczywiście motocykl wyprodukowano w zakładach Hyosunga w Korei. Premiera, nie jednego, ale trzech junaków, bo wystawiono także skuter o nazwie qumpel i małego quada pioniera, miała miejsce na nieistniejących już Międzynarodowych Targach Motoryzacji w 2001 r., 36 lat po zaprzestaniu produkcji motocykli w Szczecinie.
Pierwszy junak miał silnik czterosuwowy, jednocylindrowy, o pojemności 350 cm3 i mocy 17 KM mocy, spalał 3,5-4 l/100 km, rozpędzał motocykl do 115 km/h i kosztował najpierw 17 tys. zł.
Junak millenium ma już silnik czterosuwowy V2 o pojemności 250 cm3 i mocy 26 KM, zużywa 3 l benzyny/100 km, jego prędkość maksymalna to 145 km/h i kosztuje w 2001 r. 17,5 tys. zł. Skuter qumpel Rudnicki wycenia na 5 700 zł, a quada Pioniera na 7 900 zł. Zainteresowanie podczas targów jest duże. Stoisko firmy Junak Motor zlokalizowane w Wieży, symbolu MTP, odwiedza kilkanaście tysięcy osób.
Cdn...
Zbigniew D. Skoczek
A TUTAJ bardzo dziwna strona z jeszcze bardziej dziwnymi tekstami.