Great Wall wchodzi do Europy. Chiński gigant znalazł mocnego sojusznika
Jak informuje Auto News, Great Wall, jeden z największych producentów w Chinach, i Emil Frey, największa grupa dealerska na Starym Kontynencie, nawiązały współpracę. Celem jest wprowadzenie na rynek europejski pojazdów marek należących do chińskiego koncernu.
Great Wall przygotowuje się do wejścia do swojego pierwszego rynku w Europie - Niemiec. Koncern nie zdecydował się jednak na tworzenie własnej sieci dealerskiej. Przynajmniej na razie.
Chiński gigant nawiązał współpracę z grupą dealerską Emil Frey. Już niedługo na rynku niemieckim zostaną wprowadzone samochody marek Ora i Wey. Ta pierwsza oferować będzie elektryczny model Funky Cat, który do salonów grupy dealerskiej Emil Frey trafi w czwartym kwartale obecnego roku. Wey, marka premium, ma z kolei oferować SUV-a z napędem hybrydowym - Coffee 01.
Nawiązanie współpracy z grupą Emil Frey nie oznacza jednak, że Great Wall rezygnuje ze swoich planów utworzenia własnej sieci dealerskiej. Zdecydował się jednak na nawiązanie partnerstwa, ponieważ takie rozwiązanie ma być dużo bardziej opłacalne dla nowicjusza na europejskim rynku. Dzięki współpracy marki należące do Great Wall mają dostęp do działalności grupy Emil Frey nie tylko w zakresie sprzedaży, ale również serwisu i części zamiennych. Partnerstwo nie ogranicza się jednak do Niemiec. Great Wall i Emil Frey prowadzą rozmowy na temat rozszerzenia go na inne rynki Starego Kontynentu. Wiadomo, że chińska ekspansja obejmie niedługo również Wielką Brytanię.
Auto News szacuje przychody grupy dealerskiej Emil Frey z nowych i używanych samochodów w 2021 roku na 13 miliardów euro. To ponad dwukrotnie więcej niż będąca na drugim miejscu grupa dealerów Penske Automotive. Warto dodać, że salony Emil Frey obecne są również w Polsce, więc możliwe, że za jakiś czas chińskie modele trafią także na nasz rynek.
Great Wall z kolei należy do szóstki największych producentów aut w Chinach. O swoich planach ekspansji na Europę chiński koncern poinformował ostatniej jesieni, podczas targów motoryzacyjnych w Monachium. Tam też utworzył swoją europejską siedzibę.
Great Wall nie jest jednak odosobnionym przypadkiem. Również inni chińscy producenci aut pracują nad rozszerzaniem swoich wpływów w Europie. Niedawno w Polsce zadebiutowała chińska marka samochodów elektrycznych, Maxus. Należy ona do państwowego giganta SAIC Motor, mającego swoją siedzibę w Szanghaju. SAIC Motor jest największym chińskim i jednym z największych na świecie koncernów motoryzacyjnych. Znajduje się także na liście Fortune Global 500, skupiającej największe spółki świata.
Obecnie sieć dealerska marki w Polsce obejmuje 16 placówek. Salony Maxusa znajdują się między innymi w Warszawie, Gdańsku i Katowicach. Firma planuje jednak rozszerzyć sieć sprzedaży do ponad 20 punktów sprzedaży i obsługi serwisowej do końca tego roku.
Oferta Maxusa w Polsce obejmuje dwa samochody dostawcze (modele e-Deliver 3 i e-Deliver 9), SUV-a (Euniq 6), a także minivana (Euniq 5). Dwa ostatnie modele mają być u nas dostępne na początku czwartego kwartału tego roku. Na samochody użytkowe przyjdzie poczekać nieco krócej. Producent podaje, że już w sierpniu przypłyną do Polski z norweskiego magazynu.
***