Elektryczny Fiat 500 będzie produkowany we Włoszech

Fiat Chrysler Automobiles ogłosił, że zainwestuje 700 mln euro w swój największy zakład produkcyjny Mirafiori w Turynie. Dzięki inwestycji zostanie uruchomiona produkcja elektrycznej wersji Fiata 500.

Decyzję taką podjęto po fiasku rozmów z Renault o fuzji. Przypomnijmy, że została ona zablokowana przez francuskich polityków, którzy obawiali się utraty kontroli nad francuską firmą.

Na potrzeby produkcji w Mirafiori powstanie nowa, zaawansowana technologicznie linia produkcyjna. Dzięki niej możliwe będzie produkowanie 80 tys. samochodów rocznie. W razie potrzeby wydajność będzie mogła zostać zwiększona.

Informacja spotkała się z ciepłym przyjęciem we Włoszech. Zakład w Turynie, który jest największym produkcyjnym zakładem Fiata, zatrudnia 3500 osób, ale w tym roku wykorzystywano zaledwie - wg doniesień niezależnych organizacji monitorujących rynek - około 10 procent jest możliwości produkcyjnych. Zakład, który w przeszłości produkował m.in. szereg modeli Lancii oraz Alfę Romeo Mito, od zakończenia produkcji tego ostatniego modelu w 2018 roku, zajmuje się produkcję jedynie Maserati Levante.

Produkcja Fiata 500 Electric ma ruszyć w drugim kwartale przyszłego roku. Również w przyszłym roku wystartuje produkcja Levante w wersji hybrydowej.

Reklama

Inwestycja w 500e jest częścią szerszego planu, który zakłada, że w latach 2019-2021 Fiat Chrysler Automobiles wyda 5 mld euro, dzięki czemu odświeży gamę modelową, prezentując 13 nowych lub mocno odmłodzonych pojazdów. Ponadto koncern zamierza wejść na rynek pojazdów o alternatywnym napędzie, wprowadzając 12 zelektryfikowanych wersji nowych lub istniejących modeli. Wśród nich znajdzie się m.in. Ducato o napędzie elektrycznym oraz Jeepy Renegade i Compass w wersji plug-in hybrid.

A co wiadomo o Fiacie 500 Electric? Na razie właściwie nic. Przypomnijmy, że Włosi mają w ofercie elektrycznego Fiata 500e już od 2013 roku. Auto jest produkowane w Meksyku i oferowane tylko w dwóch stanach USA: Oregonie i Kalifornii. Oba wymuszają na producentach posiadanie w ofercie aut elektrycznych.

Auto napędzane jest elektrycznym silnikiem o mocy 83 kW (113 KM) i momencie 199 Nm. Elektryczna "pięćsetka" rozpędza się do 100 km/h w 10,5 s. Bateria ma sporą, bo mającą 24 kWh pojemności baterię, zasięg wynosi około 150 kilometrów. Czas ładowania, w zależności od zastosowanej ładowarki, wynosi od 4 do 8 godzin.

W Turynie ma być jednak produkowana zupełnie nowa wersja, która z autem amerykańskim będzie miała wspólną tylko nazwę.

Wciąż nie wiadomo natomiast, jaka będzie przyszłość zakładu w Tychach, który od lat zajmuje się produkcją spalinowych wersji Fiata 500. Ulokowanie produkcji w Turynie nowej elektrycznej generacji tego modelu może nie być dobrą wiadomością. Jeśli w przyszłości pojawią się wersje spalinowe tego pojazdu, nie będzie miało ekonomicznego sensu rozdzielanie produkcji obu odmian.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy