1 mln 800 tysięcy toyot do naprawy

Największa w historii motoryzacji akcja nawrotowa ogłoszona przez Toyotę z hukiem przetacza się przez Amerykę.

Sprawą zainteresował się już nawet Kongres. Izba Reprezentantów zamierza przesłuchać przedstawicieli Toyoty oraz National Highway Traffic Safety Administration (NHTSA). Przedmiotem dochodzenia będą reakcje zarówno japońskiej firmy, jak i NHTSA na pierwsze informacje na temat blokujących się pedałów gazu.

Kongres będzie wyjaśniał, czy sprawa od początku była potraktowana poważnie, czy niezwłocznie podjęto stosowne kroki i czy nie doszło w tym względzie do zaniedbań.

Tymczasem pracownicy Toyoty obawiają się, że tymczasowe wstrzymanie produkcji stanowi preludium do wycofania się japońskiej firmy z amerykańskiego rynku.

- Oni próbują przenieść Toyotę ponownie do Japonii, a my chcemy zachować pracę. Oddaliśmy Toyocie 25 lat i chcemy ją mieć tutaj. - mówi reporterowi RMF jeden z pracowników, który przyjechał do Waszyngtonu z fabryki w Fermont w Kalifornii, by wziąć udział proteście. Demonstracje odbyły się już m.in. pod japońską ambasadą.

Reklama

Obawy pracowników są jednak bezpodstawne. Toyota zatrudnia w USA około 50 tysięcy osób, a amerykański rynek ma dla niej olbrzymie znaczenie. Japończycy nie mogą sobie pozwolić na wycofanie się.

Oczywiście wezwanie do naprawy około 8 milionów samochodów, wstrzymanie produkcji i sprzedaży nie mogą nie odbić się na kondycji i wizerunku firmy. Akcje Toyoty w ciągu ostatnich dwóch dni na japońskiej giełdzie spadły o ponad 7 procent.

Tymczasem wciąż nie wiadomo, ile samochodów na rynku europejskim obejmie akcja nawrotowa. Jak poinformował INTERIA.PL Robert Mularczyk z Toyota Motor Poland, europejska centrala firmy pracuje obecnie nad określeniem modeli i liczby samochodów, które dotknięte są problemem blokującego się pedału gazu. Dopiero wówczas zostanie w Polsce ogłoszona akcja serwisowa.

Mularczyk zapewnił jednocześnie, że nie planuje się wstrzymywania produkcji w europejskich zakładach Toyoty.

***

Jak sie dowiadujemy w Europie Toyota wezwie do serwisów aż milion 800 tysięcy aut. Są to praktycznie wszystkie modele: aygo - z produkcji od lutego 2005 do sierpnia 2009, IQ od listopada 2008 do listopada 2009, yaris od listopada 2005 do września 2009, auris od października 2006 do 5 stycznia 2010 (sic!), corolla od października 2006 do grudnia 2009, avensis od listopada 2008 do grudnia 2009 i RAV4 od listopada 2005 do listopada 2009.

INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: kongres | firmy | naprawy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy