Sonata po raz 5.
Hyundai wprowadza na rynki europejskie najnowszą, piąta już generację sonaty. Pojazd ten po raz pierwszy zaprezentowano publicznie w sierpniu ubiegłego roku w Seulu, a światowa premiera miała miejsce na salonie paryskim.
Prace nad piątą wersją sonaty trwały 46 miesięcy i pochłonęły 250 milionów dolarów. Ich efektem jest samochód, który rywalizować ma m.in. z toyotą camry, hondą accord, czy volkswagenem passatem.
Sonata urosła. Ma 4800 mm długości, 1830 mm szerokości i 1475 wysokości. Rozstaw osi wynosi 2730 mm, to jest o 30 mm więcej niż w poprzednim modelu. Przestrzeń bagażowa została powiększona o 64 i wynosi teraz 462 litrów.
Samochód będzie oferowany z dwoma czterocylindrowymi silnikami benzynowymi. Mocniejszy to aluminiowa jednostka napędowa, która z pojemności 2.4 l generuje moc 160 KM i moment obrotowy 219 Nm (przy 4250 obr/min). Z kolei słabsza wersja ma dwa litry pojemności, 144 KM i 191 NM.
Tee pochodzące z firmy Global Engine Alliance LLC, spółki joint-venture, w którym udziały mają DaimlerChrysler, Mitsubishi i Hyundai silniki posiada system zmiennych faz rozrządu.
Ponadto sonata może być napędzana 3.3-litrowym silnikiem V6 o mocy 235 KM.
Pojazd może być wyposażony w manualną i automatyczną skrzynię biegów. Jego prędkość maksymalna wynosi 215 km/h, a przyspieszanie do "setki" waha się od 8.8 (ze skrzynią manualną) do 10.2 s (z automatem).
Za właściwe prowadzenie odpowiada wielowahaczowe, całkowicie niezależne zawieszenie wszystkich kół.
Sonata ma bogate wyposażenie seryjne. Znajdziemy w nim m.in. skórzaną tapicerkę, pięć trzypunktowych pasów, przednie i boczne poduszki i kurtyny powietrzne, asymetrycznie dzielone oparcie tylnej kanapy, 17-calowe koła, klimatyzację, odtwarzacz MP3, ESP oraz niezależną wentylację tylnych foteli.
