OMODA 7. SUV wielkości Toyoty RAV4 z 1200 km zasięgu. To nie elektryk

Chery International rozpędza się w rozwijaniu biznesu poza Chinami. Wchodzi na kolejne rynki, ale nie próbuje uszczęśliwiać klientów na siłę modelami elektrycznymi, wciąż proponując samochody z klasycznymi odmianami napędów. Owszem, OMODA 5 jest oferowana w wersji EV, ale większym zainteresowaniem cieszy się odmiana spalinowa, z turbodoładowanym silnikiem 1.6 o mocy niemal 200 KM i dwusprzęgłową skrzynią DSG.

Zaprezentowana w Wuhu OMODA 7 to SUV z nadwoziem o długości 4621 mm, szerokości 1872 mm i wysokości 1673 mm. Rozstaw osi pojazdu to 2700 mm. Model 7 powstał na zmodyfikowanej platformie modelu 5, ale jest od niego o przeszło 20 cm dłuższy, sporo szerszy i wyższy.

Auto wyróżnia dość odważna stylizacja, oryginalnie wygląda przednia część z fantazyjnie wyciętym zderzakiem, choć można się tutaj dopatrywać inspiracji modelem Beijing 5. Z boku zwracają uwagę 20-calowe obręcze z lekkich stopów, za to zastanawiający jest widoczny na zdjęciach stosunkowo duży prześwit, choć producent nie podaje dokładnej odległości, jaka dzieli podwozie od podłoża. Zaskakująca jest obecność kasetowych klamek, które w starym stylu da się złapać tylko od dołu.

Podczas prezentacji auta przedstawiciele marki przekonywali, że projektując wnętrze inspirowali się światem gier. Kierownica ma być wygodna w obsłudze jak pad Playstation 5. Fotele projektowano na kształt najlepszych foteli gamingowych, które na marginesie wyglądają zwykle jak fotele samochodowe. Zaskakującym "patentem" jest przesuwany ekran centralny - można go przemieścić przed pasażera.

Producent chwali się, że OMODA 7 będzie w stanie przejechać bez odwiedzania stacji paliw nawet 1200 km. Ma to być możliwe w aucie z napędem plug-in. Składa się na niego czterocylindrowy silnik 1.5 TGDi oraz jednostka elektryczna wspierana przez baterię pozwalającą na uzyskanie do 95 km w trybie elektrycznym.

OMODA 7 będzie oferowana również z napędem spalinowym bez wsparcia hybrydy plug-in - tutaj źródłem napędu będzie turbodoładowany silnik 1.6.

Producent nie przewiduje wprowadzenia do sprzedaży odmiany elektrycznej.

Wiadomo, że OMODA 7 ma być kolejnym globalnym modelem marki, oferowanym w Ameryce Środkowej i Południowej, na Bliskim Wschodzie, w Azji i oczywiście w Europie. W związku z tym należy się spodziewać, że będzie dostępny również u nas, ale na bardziej szczegółowe dane musimy jeszcze poczekać. Póki co wciąż czekamy na oficjalny debiut marki w Polsce, który powinien nastąpić jeszcze przed wakacjami.