Nowy Chevrolet Malibu

Kształty karoserii inspirowane były nową Impalą. Malibu jest teraz o 58 mm dłuższy niż do tej pory. Aż o 91 mm wydłużono kluczowy dla ilości miejsca w kabinie parametr - rozstaw osi. Dzięki temu pasażerowie tylnej kanapy mają teraz o 33 mm więcej miejsca na nogi. W stosunku do obecnej generacji auto zrzuciło kilka zbędnych kilogramów. Ściślej rzecz ujmując - dokładnie - 136 kg.

Malibu dostępne będzie w czterech wersjach wyposażeniowych: L, LS, LT i Premier. Standardem ma być m.in. 10 poduszek powietrznych. Na liście opcji znajdzie się np. asystent parkowania. Chevrolet zaoferuje też funkcję o nazwie "nastoletni kierowca" pozwalającą rodzicom śledzić drogowe wyczyny ich pociech (prędkości maksymalne itp.).

Kierowcy będą mieli do wyboru kilka wersji napędowych. Podstawowy model napędzany jest nowym, turbodoładowanym, benzynowym silnikiem o pojemności 1,5 l. Jednostka rozwija moc 160 KM i może pochwalić się maksymalnym momentem obrotowym 250 Nm. W tej odmianie napęd przenoszony jest na koła przedniej osi za pośrednictwem sześciostopniowej, automatycznej przekładni.

Bardziej wymagający nabywcy będą się mogli zdecydować na doładowane turbosprężarką 2,0 l rozwijające 250 KM i 350 Nm. Jednostka sprzęgana będzie z nową, ośmiostopniową, automatyczną skrzynią biegów.

W ofercie pojawi się też Chevrolet Malibu z napędem hybrydowym. System, w którym pierwsze skrzypce gra nowy, benzynowy, czterocylindrowy silnik 1,8 l z bezpośrednim wtryskiem paliwa zapożyczono z Chevroleta Volt. W połączeniu z elektrycznym modułem trakcyjnym auto może pochwalić się maksymalną mocą 182 KM. 80 ogniw akumulatorów o łącznej pojemności 1,5 kWh zapewnia autu maksymalną prędkość 88 km/h wyłącznie na napędzie elektrycznym. Z nowego Chevroleta Volt pochodzi również system odzyskiwania energii w czasie hamowania.

Auto produkowane będzie w fabryce General Motors w Kansas. Chevrolet Malibu trafi na rynek w czwartym kwartale bieżącego roku.