Mazda 6 powraca w nowej wersji. Ceną 198 tys. zł deklasuje konkurencję
Mazda 6e to nowe, wyłącznie elektryczne, wcielenie modelu uwielbianego przez Polaków. W końcu samochód doczekał się oficjalnej prezentacji w naszym kraju. Pojawiły się również ceny, które wskazują, że Mazda 6e będzie bardzo atrakcyjną pozycją na tle konkurencji.

Spis treści:
Mazda 6e to nowa interpretacja uwielbianego, między innymi przez Polaków, modelu. Mazda 6 zadebiutowała 2002 roku i doczekała się trzech wcieleń. Ostatnie zadebiutowało 12 lat temu, w 2012 roku i przeszło kilka modernizacji, aż w 2024 roku definitywnie zniknęło z salonów.
Mazda 6e nie jest jednak w 100 proc. autorską konstrukcją japońskiego producenta. Została stworzona w ramach spółki joint venture z chińskim producentem - Changan.
Chińczycy są odpowiedzialni za produkcję i oprogramowanie, a Japończycy za stylizację nadwozia i zestrojenie samochodu. Przykład ten również pokazuje w pewnym sensie, w jakim miejscu jest obecnie chińska motoryzacja, jeśli tak uznani producenci jak Mazda nawiązują współpracę przy modelu, który nie trafi tylko do Państwa Środka.
Jaki układ napędowy ma Mazda 6e?
Mazda 6e na tle poprzednich "szóstek" wyróżnia się napędem. Jak wskazuje litera "e" w nazwie, mamy do czynienia z modelem elektrycznym.
Mazda 6e jest dostępna w dwóch wariantach. Samochód w bazowej wersji ma 258 KM i 320 Nm, na rozpędzenie do 100 km/h potrzebuje 7,6 s, a prędkość maksymalna wynosi 175 km/h.
Ten wariant napędowy wyposażony jest w akumulator o pojemności 68,8 kWh, który zapewnia zasięg do 479 km (wg WLTP, realnie około 350 km). Ładując go prądem stałym o mocy 165 kW z poziomu 10 do 80 proc. uzupełnimy energię w 24 minuty. W optymalnych warunkach już ładowanie przez 15 minut pozwoli na zwiększenie zasięgu o 235 km.

Jeśli dla niektórych taki zasięg to za mało, mogą zdecydować się na odmianę Long Range z akumulatorem o pojemności 80 kWh. Dzięki temu samochód oferuje zasięg do 552 km (znów wg WLTP, więc realnie mniej). Minusem jest natomiast fakt, że mamy do dyspozycji mniej mocy - w tej odmianie Mazda 6e oferuje 244 KM. Moment obrotowy natomiast pozostaje bez zmian - 320 Nm. Czas rozpędzania do 100 km/h wynosi 7,8 s, a prędkość maksymalna nadal jest ograniczona do 175 km/h. W obu wariantach napędu moc trafia na tylną oś.
Wyposażenie Mazdy 6e
Klienci chętni na zakup Mazdy 6e mogą już ją zamawiać. Oba warianty napędowe dostępne są w dwóch wersjach wyposażenia - Takumi oraz Takumi Plus. W podstawowej odmianie samochód oferuje:
- 14,6-calowy ekran multimediów
- 19-calowe felgi z lekkich stopów
- skórzaną tapicerkę (czarną lub beżową)
- panoramiczny szklany dach
- dwustrefową klimatyzację z panelem dotykowym dla drugiego rzędu
- elektrycznie otwieraną klapę bagażnika
- pompę ciepła
- system kamer 360 stopni
- przestrzenny system audio od Sony z 14 głośnikami
W odmianie Takumi Plus otrzymujemy dodatkowo m.in.:
- skórzaną tapicerkę w kolorze brązowym z zamszowymi elementami
- elektryczną roletę szklanego dachu
- zdalny kluczyk Bluetooth, który można obsługiwać za pomocą telefonu
Ile kosztuje nowa Mazda 6e?
Mazda 6e z mniejszym akumulatorem w podstawowej wersji wyposażenia kosztuje 198 200 zł. Odmiana Takumi Plus to już koszt 206 600 zł.Wariant z większym zasięgiem i wyposażeniem Takumi kosztuje 203 600 zł, a w wersji Takumi Plus 212 tys. zł.
Jeśli nową Mazdę 6e porównamy do jej poprzedniczki – spalinowej Mazdy 6 z silnikiem 2,5 – to możemy śmiało powiedzieć, że mamy nawet bardziej atrakcyjną ofertę, niż do tej pory, bo nowy model jest większy, mocniejszy i wyposażony w najnowocześniejszą technologię. Dodatkowo teraz jego cenę można obniżyć nawet o 40 000 zł korzystając z rządowego programu wsparcia zakupu nowych samochodów elektrycznych NaszEauto
Co więcej Mazda zachęca, by składać zamówienia jak najszybciej. Dla klientów, którzy zamówią model jeszcze w kwietniu lub w maju Mazda przewidziała pełne ubezpieczenie OC/AC/NW na pierwszy rok za złotówkę. Pierwsze egzemplarze mają trafić do salonów pod koniec lata tego roku.

Czy Mazda 6e to dobry zakup?
Naturalnym konkurentem dla Mazdy 6e jest Volkswagen ID.7. Samochody mają niemal są niemal identyczną długość, japoński model jest nieco szerszy i niższy od niemieckiego. Podobnie jak 6e, ID.7 jest dostępne w dwóch wariantach akumulatora, ale, dla odróżnienia, łącznie w trzech wersjach mocy.
Co więcej już w standardzie niemiecki model jest mocniejszy. Mamy tutaj następujące wersje mocy - 286 KM i akumulator 77 kWh, 286 KM i akumulator 86 kWh oraz 340 KM i akumulator 86 kWh. Ta ostatnia, w odróżnieniu od wcześniejszych, oferuje napęd na cztery koła, a nie na tył. Większe akumulatory przekładają się na większy zasięg. W zależności od wybranego wariantu ID.7 ma przejeżdżać w cyklu mieszanym do 709 km.
Niemiecki model zwraca na siebie uwagę również bardziej rozbudowaną ofertą wyposażenia. Wersji jest kilka, ale w standardzie znajdziemy m.in. automatyczną klimatyzację dwustrefową, kamerę cofania, 15-calowy ekran centralny czy siemiogłośnikowy system audio.
Cenowo Mazda prezentuje się jednak znacznie lepiej. Obecnie Volkswagen ID.7 startuje od 227 690 zł, przy czym warto zaznaczyć, że to cena promocyjna - katalogowo za podstawową odmianę trzeba zapłacić 267 690 zł. Podsumowując Mazda 6e jest słabsza, ma mniejsze akumulatory i w konsekwencji mniejszy zasięg, ale już w standardzie jest lepiej wyposażona i o wiele tańsza.